Reklama

Cichocki: Przyszłość decyduje się we Włoszech

Włochy, niesłusznie czasami lekceważone jako „niepoważny" kraj, od kilku dekad są jednym z najważniejszych laboratoriów przyszłej polityki w Europie.

Aktualizacja: 08.09.2019 22:08 Publikacja: 08.09.2019 18:14

Cichocki: Przyszłość decyduje się we Włoszech

Foto: AFP

To we Włoszech przecież po raz pierwszy w powojennej historii Zachodu destrukcji uległ cały polityczny model sceny partyjnej, na której z jednej strony znajdowała się czcigodna chadecja, a z drugiej nieco postępowa socjaldemokracja. Skandale Giulia Andreottiego i Bettina Craxiego zamieniły ten świat w gruzy, na których swe niebywałe imperium mógł zbudować Silvio Berlusconi, jeden z twórców nowoczesnego europejskiego populizmu w wersji postpolitycznej.

To, co dzieje się na Półwyspie Apenińskim od 2018 roku, wygląda na kolejny ważny krok na drodze eksperymentowania z nowymi formami polityki w Europie. Włochy to państwo założycielskie Unii Europejskiej, jedna z największych europejskich gospodarek, która stała się częścią strefy euro – o tych faktach trzeba stale pamiętać, obserwując włoskie laboratorium. Koalicja Ruchu Pięciu Gwiazd Luigiego Di Maio oraz Ligi Mattea Salviniego była dla UE wstrząsem nie tylko dlatego, że po raz pierwszy w zachodnioeuropejskim państwie do władzy doszli populiści, ale też dlatego, że podstawą nowego rządu stała się koalicja populistów lewicowych z prawicowymi. Wydawało się więc, że po raz kolejny w historii Włochy dokonują wyłomu w tradycyjnych europejskich podziałach na prawicę i lewicę, tworząc wspólny front populizmu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Zaufanie do sądów dramatycznie maleje. Podobnie jak szanse na wyjście z pata
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Nieinternetowy felieton o upływie czasu i dystansie
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Reklama
Reklama