Reklama

MEN chce, by katecheci byli wychowawcami w szkołach

MEN chce zmienić przepisy o nauce religii w publicznych przedszkolach i szkołach tak, by katecheci uzyskali prawo obejmowania wychowawstwa w klasach.

Aktualizacja: 26.02.2018 10:41 Publikacja: 26.02.2018 09:46

MEN chce, by katecheci byli wychowawcami w szkołach

Foto: Fotorzepa

Projekt rozporządzenia w tej sprawie opublikowało Rządowe Centrum Legislacji.

MEN chce, by nauczyciel religii wchodził w skład rady pedagogicznej przedszkola i szkoły. To pozwoliłoby powierzyć katechecie wychowawstwo klasy. Teraz nie ma takiej możliwości - przepis uniemożliwiający powierzenie obowiązków wychowawcy klasy nauczycielowi religii został wprowadzony w 1992 r., kiedy to nauczycielami religii w szkołach byli, w zdecydowanej większości, księża i siostry zakonne. Jak wskazuje MEN, obecnie - zwłaszcza w większych miejscowościach i miastach - religii uczą także świeccy katecheci, często zatrudnieni w szkole także jako nauczyciele innych przedmiotów.

- Na potrzebę zmiany przepisu w tym zakresie wielokrotnie wskazywali przedstawiciele kościołów i innych związków wyznaniowych prowadzących nauczanie religii w szkołach. Kwestia ta jest także poruszana w interpelacjach poselskich oraz w zapytaniach kierowanych do Ministerstwa Edukacji Narodowej, zarówno przez dyrektorów szkół, nauczycieli religii , jak i rodziców. W obecnych realiach organizacji pracy szkół zdarza się bowiem, że nauczyciel religii (uczący także innych przedmiotów) jest jedynym nauczycielem, któremu nie powierzono wychowawstwa w szkole, mimo takiej potrzeby i oczekiwania np. ze strony rodziców - czytamy w uzasadnieniu projektu rozporządzenia.

Rozporządzenie ma być stosowane od roku szkolnego 2018/2019. Nauczycielom religii, którym po zmianie przepisów dyrektor szkoły powierzyłby wychowawstwo, przysługiwałby dodatek funkcyjny. Ustala go organ prowadzący szkołę. Zwykle dodatek wynosi od 1 do 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego.

Przeciwko zmianie przepisów już zaprotestowała Partia Razem.

Reklama
Reklama

- Religia nie jest w szkołach przedmiotem obowiązkowym, więc trudno zrozumieć, dlaczego uczniowie i uczennice mieliby doświadczać katechezy podczas godzin wychowawczych i szkolnych wycieczek. W polskich szkołach uczą się dzieciaki bezwyznaniowe, należące do innych wspólnot religijnych niż katolicka, a także takie, które po prostu nie są zainteresowane zajęciami z religii. Trzeba powiedzieć jasno: edukacja musi być świecka - napisali przedstawiciele Partii Razem w komunikacie przesłanym do mediów.

W projektowanym rozporządzeniu MEN chce także zmienić zasady ustalania oceny z religii/etyki.  Obecnie ocena z religii (etyki) jest wystawiana według skali ocen przyjętej w danej klasie. Projekt MEN proponuje, aby zasady oceniania z religii/etyki były ustalone w wewnątrzszkolnym systemie oceniania, zawartym w statucie szkoły.

- Wewnątrzszkolny system oceniania jest dokumentem spójnym, obowiązującym wszystkich uczniów w szkole i powinien również określać zasady oceniania uczniów z religii/etyki - uzasadnia MEN.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama