- Osoby kierujące Rosją sugerują przyłączenie Białorusi w zamian za jednolite ceny surowców energetycznych – oświadczył prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko, cytowany przez rządową agencję Biełta.

Prezydent Białorusi jest przekonany, że ani białoruski, ani rosyjski naród „nie będą chciały pójść tą drogą”.
 
- Nie jesteście antyrosyjscy, jesteście normalnymi Białorusinami, który lubią i szanują Rosjan. Ale gdyby was zapytano czy chcecie zjednoczenia, by Białoruś weszła w skład Rosji – 100 proc. powie „nie” – mówił Łukaszenko.

– Najdziwniejsze, że Rosjanie piszą do mnie listy: „W żadnym wypadku nie wstępujcie w skład Rosji”. Ale tam ktoś chce, by było jedno państwo – wtedy będą wspólne ceny – dodał. 

O próbach wchłonięcia Białorusi przez Rosję pisał w czwartkowej "Rzeczpospolitej" Rusłan Szoszyn.