Ekshumacje w Treblince. Amerykanie ostrzegają polski rząd

W związku z planowanymi przez IPN ekshumacjami ofiar na terenie dawnego obozu koncentracyjnego w Treblince, Departament Stanu USA wysłał do polskiej ambasady w Waszyngtonie ostrzegawczy w tonie list - informuje Onet.

Aktualizacja: 12.04.2019 09:55 Publikacja: 12.04.2019 09:28

Ekshumacje w Treblince. Amerykanie ostrzegają polski rząd

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Ekshumacje mają dotyczyć tzw. Treblinki I, czyli części, która była obozem pracy dla Polaków i Żydów. Tam po latach badań wytypowane zostały nieznane dotąd miejsca pochówku ofiar.

Najprawdopodobniej pochodzą one z początkowego okresu funkcjonowania obozu, z 1941 roku, gdy w Treblince znajdowali się Żydzi, Romowie i Polacy.

Planowane ekshumacje mogą więc również objąć żydowskie ofiary obozu, a Żydzi ze względów religijnych sprzeciwiają się ekshumacjom.

Jak pisze Onet, w ostatnią środę do ambasady RP w Waszyngtonie dotarł list z Departamentu Stanu USA, w którym pada pytanie o zakres ekshumacji. Pod listem podpisał się Matthew G. Boyse z Biura Stosunków z Europą Departamentu Stanu, który odpowiada za kontakty z Polską i nadzoruje Biuro Specjalnego Wysłannika do spraw Holokaustu.

"Nasza ambasada w Warszawie dowiaduje się, że Instytut Pamięci Narodowej zacznie w poniedziałek ekshumację masowych grobów w Treblince I. Jeśli tak rzeczywiście jest, to - z czego niewątpliwie zdajecie sobie sprawę - wywoła to poważne obawy natury religijnej (w oryginale: „significant religious concerns” - red.) dotyczące jakichkolwiek planowanych ekshumacji obejmujących miejsca pochówku żydowskich ofiar Holokaustu. Czy bylibyście w stanie wyjaśnić, jakie IPN ma plany na te ekshumacje? Mamy nadzieję, że jakiekolwiek ekshumacje będą przeprowadzone tylko pod warunkiem odpowiednio wcześniej przeprowadzonych konsultacji ze środowiskami żydowskimi w Polsce" - cytuje Onet.

Ambasador Piotr Wilczek skontaktował się w tej sprawie z IPN, który odesłał go do Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, jako jedynego organu, który dysponuje informacjami ws. ekshumacji.

Komisją kieruje prokurator Andrzej Pozorski, opisywany przez Onet jako "zaufany ministra Ziobry". To on miał podjąć decyzję o ekshumacjach. Na pytanie, czy rzeczywiście są takie plany i czy wie o zastrzeżeniach Amerykanów w tej kwestii, odpowiada jedynie, że dziś (w piątek) Komisja wyda w tej sprawie komunikat.

Planowane ekshumacje budzą kontrowersje nawet w IPN, dopiero niedawno miał się o nich dowiedzieć wiceszef Instytutu prof. Krzysztof Szwagrzyk, którego zespół odpowiada w Instytucie za prace ekshumacyjne.

Dziennikarz "Rzeczpospolitej" Marek Kozubal prostuje, że ekshumacje w Treblince obejmą tylko okolice tzw. obozu pracy, a ekshumowane będą ciała Polaków i Romów.

Ekshumacje mają dotyczyć tzw. Treblinki I, czyli części, która była obozem pracy dla Polaków i Żydów. Tam po latach badań wytypowane zostały nieznane dotąd miejsca pochówku ofiar.

Najprawdopodobniej pochodzą one z początkowego okresu funkcjonowania obozu, z 1941 roku, gdy w Treblince znajdowali się Żydzi, Romowie i Polacy.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?