Jeśli Łukaszenko przyjmie zaproszenie, będzie to jego pierwsza wizyta w Polsce jako głowy państwa. Od 1998 r. do 2016 r. Prezydent Białorusi nie miał prawa odwiedzać krajów europejskich jako urzędnik z powodu ograniczeń wizowych UE nałożonych na białoruskich polityków z powodu oskarżeń o systematyczne naruszenia praw człowieka i procedur demokratycznych - zauważa Onet. Jednocześnie Łukaszenko jeździł do Europy jako osoba prywatna, na przykład na wakacje.

Na Białorusi byli natomiast dwaj polscy prezydenci - w 1993 roku Lech Wałęsa i trzy lata później Aleksander Kwaśniewski.

Biuro prasowe prezydenta Andrzeja Dudy już wcześniej informowało, że żadne zaproszenie nie zostało wysłane do prezydenta Rosji Władimira Putina.

Jak informuje telewizja Belsat strona polska czeka obecnie na potwierdzenia przyjazdu i składu delegacji m.in. z Białorusi.

Już 13 marca Krzysztof Szczerski, prezydencki minister, zapowiadał, że Andrzej Duda zaprosi na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej wszystkich przywódców Partnerstwa Wschodniego. "Zaproszenia zostały wystosowane do naszych najbliższych sojuszników, to znaczy do przywódców wszystkich krajów NATO, Unii Europejskiej, krajów Partnerstwa Wschodniego UE (Armenia, Azerbejdżan, Mołdawia, Ukraina, Gruzja i Białoruś) oraz do sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa" - mówił Szczerski, cytowany przez Polską Agencję Prasową.