Kampania "Zaprojektuj z nami Polski Paszport 2018" została zainaugurowana w zeszły piątek. Ma na celu wyłonienie motywów, które znajdą się w nowym dokumencie. - Chcemy oddać hołd tym, którzy przyczynili się do odzyskania niepodległości – mówił minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak. Konkurs ma związek z faktem, iż w 2018 roku ma pojawić się nowy wzór paszportu z szatą graficzną upamiętniającą 100-lecie Niepodległości Państwa Polskiego. Tego roku ważność straci 1,3 mln paszportów.
Większość (trzynaście) motywów MSWiA już wybrało, decyzję w sprawie pozostałych sześciu podejmą uczestnicy internetowego konkursu zaprojektujpaszport.gov.pl. Wśród przedstawionych propozycji znajduje się zdjęcie Cmentarza Orląt we Lwowie (to zostało już wybrane przez resort) oraz Ostra Brama w Wilnie, która obecnie znajduje się na drugim miejscu w głosowaniu internautów.
- Pomysł, aby obywatele Polski jeździli po świecie z oficjalnym dokumentem, w którym są fotografie z miast nienależących do Polski, jest prowokacją. Niezależnie od tego, że miejsca te kojarzą się z odzyskiwaniem przez nasz kraj niepodległości. Nietrudno sobie wyobrazić, jaki krzyk (i słusznie) podniósłby się w Polsce, gdyby w niemieckich dokumentach pojawiły się zdjęcia ratusza w Poznaniu czy Hali Stulecia we Wrocławiu - tłumaczył w komentarzu szef działu zagranicznego "Rzeczpospolitej" Jerzy Haszczyński.
Przeczytaj komentarz » Jerzy Haszczyński: Rocznicowa prowokacja MSWiA
Na konkurs stanowczo zareagowało ministerstwo spraw zagranicznych Litwy. Jak informuje Polskie Radio, wiceminister Neris Germanas przekazał zastępcy ambasadora Polski w Wilnie Grzegorzowi Poznańskiemu, że projekt z Ostrą Bramą jest nie do przyjęcia przez stronę litewską. - Ostra Brama wraz z obrazem Najświętszej Maryi Panny, znajdują się na terytorium Litwy. Ich wizerunki nie powinny znajdować się na oficjalnych dokumentach innego państwa - powiedział wiceminister.