Jeśli chiński PMI spadnie poniżej 50 pkt, to będzie oznaczało to dekoniunkturę w przemyśle. Może do tego wkrótce dojść, gdyż wskaźnik nowych zamówień w przemyśle spadał w październiku już piąty miesiąc z rzędu.

- Dane potwierdzają szerokie osłabienie aktywności gospodarczej w Chinach a warunki w sektorze prywatnym mogą być jeszcze gorsze niż one sugerują - twierdzi Raymond Yeung, ekonomista z banku ANZ. Osłabienie chińskiej gospodarki wiąże się m.in. z rozkręcającą się amerykańsko-chińską wojną handlową. Sygnałem świadczącym o tym osłabieniu może być deprecjacja juana. W środę Ludowy Bank Chin podczas fixingu ustalił kurs na poziomie 6,9646 juanów za 1 dolara. To poziom najsłabszy od ponad 10 lat.