Według oficjalnych danych rządowych, w Polsce w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19 zostało do tej pory blisko 5,6 mln osób.
- Dochodzimy do punktu, gdzie zmienia się pewna charakterystyka podejścia do szczepień. Do tej pory to obywatele, którzy chcieli się zaszczepić bardzo intensywnie poszukiwali możliwości rejestracji, jak najszybszego zaszczepienia, ale powoli wyczerpuje się zasób osób, które miały takie nastawienie, a pojawia się coraz mniej chętnych - powiedział w TVN24 minister zdrowia.
Czytaj także:
Niedzielski: Będzie wzrost zachorowań na nowotwory
- Myślę, że dochodzimy do punktu przesilenia, on na pewno będzie w czerwcu, kiedy to szczepienia będą czekały na ludzi, a nie ludzie będą ich usilnie poszukiwali - dodał.
Adam Niedzielski ocenił, że "frapująca" jest wizja, że w Polsce będą miliony dawek szczepionek, ale nie będzie chętnych, by je przyjąć.
- Nie zatrzymujemy się absolutnie z ministrem Dworczykiem (pełnomocnikiem rządu ds. Narodowego Programu Szczepień - red.) w tym punkcie, w którym jesteśmy. Dzisiaj minister ogłosi system zachęt dla samorządów, żeby skuteczniej docierać do tych obywateli, którzy mają przede wszystkim utrudniony dostęp ze względu na różne ograniczenia - powiedział.