W samym IV kwartale Murapol podpisał 639 umów.
Firma przekazała w 2020 r. 2,92 tys. lokali, o 6,5 proc. mniej rok do roku. W banku ziemi Murapol zabezpieczył parcele pod budowę 18,8 tys. mieszkań.
 
- Mimo nadzwyczajnych okoliczności, w jakich przyszło nam funkcjonować w obliczu globalnej pandemii, roczne wyniki sprzedaży i przekazań w grupie tylko nieznacznie odbiegają od poziomów wypracowanych w 2019 r, co oceniamy pozytywnie – skomentował Nikodem Iskra, prezes Murapolu. - Wypracowany w ostatnich latach model biznesowy, oparty na geograficznym zróżnicowaniu portfela, zdecydowanie się sprawdził. Dobrze skrojona oferta odpowiadająca na potrzeby mieszkańców w poszczególnych lokalizacjach broni się nawet w trudnych czasach. Aktualnie działamy w aż 17 miastach - zarówno na największych, jak i lokalnych rynkach – dodał.

Zdaniem menedżera, rekordowo niski poziom stóp procentowych oraz wysokie ryzyko utraty wartości pieniądza w czasie, czynią nieruchomości doskonałą lokatą, co będzie czynnikiem stymulującym rozwój Murapolu w najbliższej przyszłości. - Jestem przekonany, że przed nami dobre perspektywy i realne możliwości utrzymania solidnego tempa rozwoju w 2021 r. i kolejnych latach – podsumował Iskra.