Pekao chce kupić lub stworzyć cyfrowy bank za granicą

Bank na razie skupia się na rozwoju organicznym w Polsce. Ale poza jej granicami rozważa różne opcje.

Publikacja: 24.09.2018 21:00

Potrzebna będzie nowa fala transformacji polskiego sektora bankowego. Także jego wzmocnienie, bo wci

Potrzebna będzie nowa fala transformacji polskiego sektora bankowego. Także jego wzmocnienie, bo wciąż jest dość rozdrobniony Michał Krupiński prezes Banku Pekao

Foto: materiały prasowe

– Zastanawiamy się, jak najlepiej rozwinąć cyfrowy bank poza Polską. Potencjalnie jest zainteresowanie, bo około 10 milionów Polaków żyje za granicą – mówi Michał Krupiński, prezes Pekao.

Ten drugi co do wielkości aktywów bank w Polsce otworzył w poniedziałek przedstawicielstwo w Londynie, które ma pomagać polskim firmom w ekspansji zagranicznej i przyciągnąć fundusze chcące inwestować w Polsce. Ale to nie koniec, bo oprócz otwarcia innych podobnych placówek rozważa też budowę za granicą cyfrowego banku od początku lub przejęcie takiej instytucji. - Będziemy w stanie do końca tego roku lub w pierwszym kwartale przyszłego roku przedstawić więcej szczegółów. Mamy jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie rynków bankowych na świecie, możemy myśleć o wyjściu za granicę w kategorii eksportu know-how – mówi prezes.

Zwraca uwagę, że bank dostrzega rosnące zainteresowanie swoich polskich klientów przejęciami w Europie Zachodniej. – Trudno realizować fuzje i przejęcia bez stopniowego rozwijania działalności, zwłaszcza na najważniejszych rynkach europejskich. Polskie firmy szukają tam celów do przejęcia, są bardzo silnie usadowione na polskim rynku, to też bardzo często eksporterzy myślący o wyjściu na świat w celu pozyskania dodatkowych rynków i know-how – zaznacza.

Bank liczy na odbicie inwestycji prywatnych. Być może stanie się to przed końcem roku. – Mamy sporo wniosków na kredyty inwestycyjne od firm, ale to „miękka informacja" i musimy opierać się raczej na danych makroekonomicznych, bo może się okazać, że jako największy bank korporacyjny w Polsce nasza sytuacja pod tym względem jest lepsza niż w całej gospodarce – mówi Krupiński.

Na polskim rynku bankowym było ostatnio sporo akwizycji. Szef Pekao deklaruje, że bank nie będzie przejmował, a skupi się na organicznym wzroście. – Nie analizujemy obecnie żadnego aktywa bankowego w kontekście przejęcia, nie widzimy takiej potrzeby także w przyszłości. Przyśpieszyliśmy wzrost organiczny, wykorzystujemy nasz potencjał ze względu na markę, kapitał, płynność, jakość produktów, sieć oddziałów. W naszych wynikach widać dziś mocne odbicie we wszystkich strategicznych obszarach – chcemy konsekwentnie realizować plany, które w zeszłym roku zaprezentowaliśmy inwestorom – dodaje. Zaznacza, że bank nie analizuje i nie jest zainteresowany żadnymi podmiotami z grupy Leszka Czarneckiego, a fuzja z Aliorem, od której odstąpiono w sierpniu, to temat definitywnie zamknięty.

W ocenie Michała Krupińskiego polski sektor bankowy czeka dalsza konsolidacja. – Nie wszystkie polskie banki są tak dochodowe, biorąc pod uwagę wskaźnik rentowności kapitałów własnych (ROE), jak kiedyś i w porównaniu z innymi krajami. Są rynki, np. nordyckie, gdzie banki mocno postawiły na cyfryzację i usprawnienie operacji, co umożliwiło poprawę efektywności kosztowej mierzonej wskaźnikiem kosztów do dochodów i rentowność ROE – zaznacza.

Mniejsza dochodowość i wysokie wymogi regulacyjne powodują, że nowa fala transformacji sektora będzie potrzebna. – Także jego wzmocnienie, bo wciąż jest on dość mocno rozdrobniony z porównaniu z innymi rynkami europejskimi. Na to nakłada się konieczność inwestycji w nowoczesne technologie, co łatwiej przychodzi dużym grupom, także tym ponadnarodowym. Będzie coraz więcej tendencji, aby banki współpracowały ze sobą zwłaszcza w odniesieniu do IT i operacji, widać to na rynku szwajcarskim, niemieckim, gdzie banki tworzą klastry i współpracują na poziomie operacji i wydatków IT, a konkurują obsługą klienta i produktami. W naszym kraju też pączkują takie inicjatywy. Dlatego uważam, że w Polsce za parę lat będzie pięć, sześć dużych grup bankowych. Pekao na razie nie przewiduje akwizycji, ale w przyszłości wolałby oczywiście być przejmującym niż przejmowanym – dodaje.

Więcej w „Parkiecie"

– Zastanawiamy się, jak najlepiej rozwinąć cyfrowy bank poza Polską. Potencjalnie jest zainteresowanie, bo około 10 milionów Polaków żyje za granicą – mówi Michał Krupiński, prezes Pekao.

Ten drugi co do wielkości aktywów bank w Polsce otworzył w poniedziałek przedstawicielstwo w Londynie, które ma pomagać polskim firmom w ekspansji zagranicznej i przyciągnąć fundusze chcące inwestować w Polsce. Ale to nie koniec, bo oprócz otwarcia innych podobnych placówek rozważa też budowę za granicą cyfrowego banku od początku lub przejęcie takiej instytucji. - Będziemy w stanie do końca tego roku lub w pierwszym kwartale przyszłego roku przedstawić więcej szczegółów. Mamy jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie rynków bankowych na świecie, możemy myśleć o wyjściu za granicę w kategorii eksportu know-how – mówi prezes.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem
Banki
Cezary Stypułkowski, prezes mBanku: Marne prawo, żadna sprawiedliwość, upadła moralność
Banki
Czy ratowanie Getin Noble Banku się zwróci? Potężne koszty
Banki
EBC zażądał od dwóch wielkich banków, by wycofały się z Rosji. Ostatnie ostrzeżenie
Banki
Największy bank USA pozwał drugi bank Rosji. Groźba konfiskaty blisko 10 mld dolarów