Naczelna Rada Adwokacka przyjęła na ostatnim posiedzeniu uchwałę w sprawie modelowych założeń aplikacji adwokackiej. To reakcja na płynącą ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości propozycję dopuszczenia szkół wyższych do uczenia aplikantów.
– Bardzo się cieszę, że uchwała została przyjęta. To instrument do wprowadzenia sensownych, merytorycznych zmian w modelu aplikacji. Co z korzyścią wpłynie na jakość szkolenia. To także potężny argument, że adwokatura najlepiej radzi sobie z wyzwaniami w nauczaniu przyszłych profesjonalnych pełnomocników i obrońców – mówi profesor Maciej Gutowski, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej, współautor projektu uchwały (obok prof. Piotra Kardasa, wiceprezesa NRA,oraz komisji kształcenia aplikantów).
Bonus dla patronów
– Teraz należy przystąpić do opracowania zasad szczegółowych i ich wdrożenia. Warto jednak podkreślić, że materiał został przyjęty zdecydowaną większością członków NRA, co jest dobrym sygnałem. Pokazuje, że uchwała, która jest szeroko akceptowana, ma duże szanse na szybkie urzeczywistnienie – mówi adwokat Rafał Dębowski, sekretarz NRA.
W dokumencie podkreśla się wiodącą rolę patronatu jako podstawy przygotowania młodych prawników do zawodu. Władze palestry dostrzegły przy tym potrzebę wypracowania mechanizmów wsparcia aplikantów przygotowujących się do wykonywania zawodu pod kierunkiem patronów o mniejszej liczbie klientów lub z wyspecjalizowaną praktyką. Proponuje się, by uczący zawodu mogli być częściowo zwalniani z obowiązku zdobywania punktów z tytułu doskonalenia zawodowego, a aplikanci mogli liczyć na adekwatne wynagrodzenie, by nie szukać dodatkowych źródeł zarobkowania.
Zadania domowe
Zmiany dotkną również wykładowców. Ich zajęcia mają być rejestrowane, a sami wykładowcy mają być wybierani na podstawie klucza merytorycznego.