Relacja: Donald Tusk odpowiada na pytania komisji śledczej ds. Amber Gold

Donald Tusk, były premier, obecnie szef Rady Europejskiej, stawił się przed komisją śledczą ds. Amber Gold. - Nie było to dla mnie łatwe, ale nie grymaszę - powiedział, komentując zamieszanie związane z terminem przesłuchania. W trakcie przesłuchania porównał afery Amber Gold i GetBack, zwracając uwagę na reakcję na tę ostatnią rządu PiS. - Rządzicie tysiąc dni. Mieliście wszystkie instrumenty. Teraz mówicie, że szukacie prawdy, ale nie zrobiliście nic, zero, żadnego istotnego ruchu - krytykował komisję.

Aktualizacja: 05.11.2018 14:12 Publikacja: 05.11.2018 08:14

Relacja: Donald Tusk odpowiada na pytania komisji śledczej ds. Amber Gold

Foto: Andrzej Iwanczuk/REPORTER

RELACJA NA ŻYWO

17:46

Dziękujemy za udział w relacji.

 

17:43

- Jestem szefem rady europejskiej i wiecie, jak długo trwa moja kadencja - odpowiedział Tusk na pytanie, czy planuje startować w wyborach w Polsce.

 

17:39

"Polexit? Sprawa jest poważna. Problem polega na tym, że David Cameron też nie chciał Brexitu".

 

17:37

Tusk zapowiada, że 11 listopada złoży kwiaty przed Grobem Nieznanego Żołnierza.

 

17:33

Donald Tusk zostały zapytany, czy spodziewa się wezwania przed komisję ds. VAT. - Odradzam. W tej sprawie mój rząd ma bardzo mocne argumenty - odpowiedział.

 

17:28

- Nie panowałem nad służbami? Ta teza to kapitulacja komisji - dodał.

 

17:27

- Czuje się kompetentny w sprawach, które komisja poruszała. Żadne pytanie mnie nie zaskoczyło. Przebieg komisji był spokojny, nie będę komentował manier - mówi były premier.

 

17:26

Donald Tusk podziękował Romanowi Giertychowi.

 

17:25

- Jest czymś niesłychanym, by w tak dużym kraju dziewięciokrotnie karany przestępca, zakładał linie lotnicze i zapraszał do współpracy syna urzędującego premiera, a służby nie reagowały - dodała.

 

17:24

- Donald Tusk nie panował nad tym, co się działo w Polsce - mówi Małgorzata Wassermann.

 

17:20

Po wyjściu z sali posiedzeń Tusk nie rozmawiał z dziennikarzami. 

 

17:11

 

17:10

- To był festiwal kłamstw, pomówień i insynuacji ze strony członków komisji - uważa Krzysztof Brejza. - 2,5 roku tej komisji to marnowanie pieniędzy podatników - dodał.

 

17:07

Małgorzata Wassermann poinformowała, że za chwilę odbędzie się konferencja prasowa.

 

17:06

Zakończyło się przesłuchanie Donalda Tuska.

 

17:04

- Zaniechania prokuratorów w sprawie Amber Gold nie wynikały z braku kwalifikacji ekonomicznych - uważa Tusk.

 

 

16:59

 

16:50

Witold Zembaczyński przypomina, że Marcin P. przebywa nadal w areszcie, jednak nie został skazany. Pyta Donalda Tuska o przeprowadzoną reformę sądownictwa.  - Zmiany, jakie zaproponował PiS w polskim sądownictwie, mają różne cele, ale z całą pewnością nie są nakierowane na usprawnienie pracy sądów - odpowiada.

 

16:47

- W każdym mieście, większym i mniejszym od Gdańska, są ludzie, którzy się znają, bo prowadzą interesy. Często się okazywało, że ci, którzy najwięcej mówili o układzie, byli zaangażowani w ten układ - Tusk.

 

16:44

Kolejne pytania dotyczą "układu gdańskiego".

 

16:40

Donald Tusk jest pytany, czy uważa, że Marcin P., był przez kogoś kierowany. - Nie widzę powodu, by uznawać działalność Marcina P. za szatański geniusz - odpowiada.

 

16:35

- Nie uważam, by miało to jakikolwiek związek - odpowiada Tusk. 

 

16:33

Czy w związku z Euro 2012 służby były skupione na innych działaniach i nie koncentrowały się na działalności Marcina P.? - pyta Witold Zembaczyński

 

16:27

- Nie odniosłem wrażenia, by członkowie komisji na mnie polowali, co jest miłym zaskoczeniem - Tusk.

 

16:20

- Nigdy do głowy by nie przyszło, by wyłączać mikrofon świadkowi - Tusk.

 

16:20

- Manifesty polityczne będzie pan wygłaszał po posiedzeniu. Czekamy na merytoryczne odpowiedzi - mówi Wassermann.

 

16:19

- Pani przewodnicząca jest ostatnią osobą, która powinna zwracać uwagę na to, że komisja śledcza jest miejscem na robienie kampanii prezydenckiej - mówi Tusk.

 

16:17

- Wytłumaczcie Polakom, oszukanym przez Amber Gold, ale także oszukanym przez Get Back. Jak wy możecie spojrzeć swoim wyborcom w twarz. Minęło tysiąc dni... - mówi Tusk. W tym momencie jego mikrofon zostaje wyłączony.

 

16:12

- Wstydziłaby się pani - mówi Donald Tusk do Małgorzaty Wassermann, gdy ta mówi o "państwie z dykty i paździerza"

 

16:11

- Problem komisji nie sprowadza się do marzeń pana syna, ale do trwającego trzy lata wykorzystywania Polaków, w tym pana syna - Wassermann.

 

16:07

"Przy dzisiejszych standardach trójka moich wnucząt już byłaby w radzie nadzorczej Orlenu. Rozmawiałem ze swoim synem, ostrzegałem go".

 

16:04

- Proszę nie powtarzać tezy, że Polacy nie zostali ostrzeżeni - Tusk.

 

15:58

- Proponowałem, by wziąć pod uwagę zobowiązanie mediów publicznych do skuteczniejszego prezentowania decyzji KNF, szczególnie jeśli chodzi o listę ostrzeżeń - dodaje.

 

15:54

- UOKiK mógł bardziej twardo reagować w ramach obowiązujących przepisów - mówi Tusk. Były premier wymienił również działania niektórych prokuratorów i urzędów skarbowych.

 

15:52

Czy może pan wymienić instytucje, które zawiodły? - pyta Iwona Arent (PiS)

 

15:44

 

15:40 

Małgorzata Wassermann pyta, czy premier wiedział o tym, że służby specjalne posiadają informacje w sprawie wycofania się tureckiego inwestora. Decyzja miała być związana z agresywną działalnością OLT.

Donald Tusk odpowiedział, że nie zna powodów. Podkreślił, że jego zdaniem ta transakcja była mało prawdopodobna.

 

15:37

- Inwestorzy przyglądali się LOT-owi, ale nie był to magnes dla inwestorów. Nie wiązałbym tego z trwającym śledztwem. Byliśmy ostrożni z tematem prywatyzacji. Rynek nie sprzyjał wtedy wysokim cenom - mówi Tusk

 

15:33

- Nie byłem entuzjastą tak dużego zastrzyku finansowego, ale byłem przekonany, że to konieczne - Tusk.

 

15:26

 - Rekomendacja ministra skarbu była jasna. LOT nie przetrwa bez miliarda złotych, a nie 30 mln złotych - mówi Tusk. Były premier dodał, że nie pamięta, by ktoś mu zwracał uwagę na to, że przyszłość LOT zależy od OLT.

 

15:20

Pytanie zadaje poseł Wojciech Zubowski.

 

15:16

Donald Tusk podszedł do Małgorzaty Wassermann, by zadać "pytanie techniczne".

 

15:09

Według mojej pamięci moją intencją jako Prezesa Rady Ministrów było przeprowadzenie kontroli wszędzie tam, gdzie to mogło przybliżyć nas do wiedzy nt. tego, co dotyczyło sprawy Amber Gold.

 

15:05

Donald Tusk broni Stanisława Kluzy, atakowanego przez posła Brejzę. Wassermann zwraca uwagę, że jego kadencja skończyła się zanim afera Amber Gold wybuchła.

 

15:00

Akcent humorystyczny - Małgorzata Wassermann zaczęła dociekać, że prawnik-ekspert komisji używa telefonu w czasie przesłuchania, Donald Tusk zwraca uwagę, że w tym samym momencie ze smartfona korzysta Bartosz Kownacki.

 

14:55

Kolejne spięcie: przewodnicząca Wassermann stwierdza, że "pan Brejza ma zasadę, że mówi 5 proc. prawdy, 95 proc. kłamstw". - Ja przywykłam, wytrzymam - stwierdza.

 

14:52

Sprzeczka pomiędzy przewodniczącą Wassermann a posłem Brejzą, któremu "się wydaje, że wszystko jest grą polityczną".

 

14:48

Brejza przypomina, że prokurator Piotr Wesołowski, odpowiedzialny za nieprzekazanie pisma do Seremeta, awansował za rządów PiS.

 

14:46

Brejza rozpoczyna od zaginionego pisma od Andrzeja Jakubiaka z KNF o skorzystanie z uprawnień nadzorczych przez prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta i przekazanie sprawy Amber Gold z prokuratury w Gdańsku.

 

14:42

- Wreszcie po ponad czterech godzinach mam możliwość zadania pytania - mówi Krzysztof Brejza z PO i zarzuca przewodniczącej Wassermann, że złamała dane słowo dotyczące półgodzinnych serii pytań przez posłów.

 

14:41

Kownacki nie zadaje w końcu pytania, a przynajmniej nie pozwala na odpowiedź Tuskowi. Ten zwraca uwagę, że rolą członków komisji nie jest wygłaszanie przemówień i prezentowanie "felietonów filmowych".

 

14:39

Bartosz Kownacki pyta o rozmowy Donalda Tuska ze Stanisławem Kluzą, byłym przewodniczącym KNF. Były premier odpowiada, że pamięta szczególnie jedną taką rozmowę - na temat SKOK-ów.

 

14:38

- Wywiad skarbowy, podległy ministrowi Rostowskiemu, mógł skontrolować Amber Gold - zauważa Wassermann, zwracając uwagę, że wyprowadzanie pieniędzy ze spółek było "klasycznym" powodem do kontroli ws. prania brudnych pieniędzy.

 

14:36

- Ile pieniędzy Polaków pana służby uratowały - pyta Małgorzata Wassermann. Zwraca uwagę, że interweniować ws. Amber Gold mogła nie tylko prokuratura, ale i inne instytucje. - Tusk odpowiada: Proszę sobie nie przeszkadzać i kontynuować ten typ przesłuchania.

 

14:30

Tusk odpowiada, że ani on, ani minister Jakubiak nie mieli wrażenia, że "Polska jest w oku cyklonu ws. Amber Gold". Wtrąca się Tomasz Rzymkowski, zwracając uwagę, że w notatce ABW zakładano większa liczbę poszkodowanych, niż ich było finalnie. Tusk odpowiada, że w grudniu 2011 roku nie było jeszcze notatki ABW.

 

14:28

Kownacki pyta teraz o rozmowę Donalda Tuska z Andrzejem Jakubiakiem, szefem Komisji Nadzoru Finansowego z 30 grudnia 2011 roku.

 

14:25

- Pan nie czuje się w żaden sposób odpowiedzialny za to, co się stało. Gratuluję dobrego samopoczucia - stwierdza Kownacki.

 

14:24

- Czy pan pyta swoich podległych funkcjonariuszy, czy przeprowadzili audyty, które pan zapowiedział w Sejmie i odpytał o wnioski - dopytuje Kownacki. Tusk próbuje odpowiedzieć, polityk PiS przerywa mu w pół zdania. - Oczekiwałem od ministrów precyzyjnej i publicznej informacji i podali ją w Sejmie, podczas publicznej debaty - mówi w końcu były premier.

 

14:22

Kownacki pyta o audyt w ministerstwie finansów i o to, czy wie, że minister Rostowski nie zapoznał się z wynikami tego audytu.

 

14:20

- Czy pan może przestać czytać przekazy dnia? - pyta Kownackiego Tusk. - To nie ułatwia tego przesłuchania - dodaje.

 

14:19

- Pan premier, powiadomiony przez pana Belkę, nie zrobił kompletnie nic - mówi Kownacki. Tusk zwraca uwagę, że nie miał szansy na odpowiedź.

 

14:14

Donald Tusk zarzuca Kownackiemu brak kultury przesłuchania, zwracając uwagę na uporczywe zadawanie pytania. Przy okazji cytuje orzeczenie Sądu Najwyższego. - Niedozwolone jest zadawanie tych samych pytań. Ja wiem, że wy macie problem z Sądem Najwyższym - dodaje.

- W zakresie Amber Gold  do działania są opisane prawem instytucje - odpowiada w końcu Tusk, zwracając uwagę, że szef rządu nie mógł podejmować działań pozaprawnych.

 

14:10

Tusk nie chce odpowiadać Kownackiemu, choć podkreśla, że "zdaje sobie sprawę, jaka jest rola świadka". Wraca jednak do ostatnich słów Wassermann dotyczących kontroli w MSW.

 

14:08

Pytania ponownie zadaje Bartosz Kownacki i wraca do tematu rozmowy telefonicznej byłego premiera z Markiem Belką.

 

14:05

- Możemy przyznać jednoznacznie, że materiał kontrolny z kontroli MSW nie istnieje - konkluduje Wassermann.

 

14:03

Minister Cichocki "kilkakrotnie" powiedział, że Tusk nie zlecał kontroli w ministerstwie spraw wewnętrznych - zwraca uwagę Małgorzata Wassermann. Tusk odpowiada, że nie zlecał jej Cichockiemu. - Ministrowie według własnego rozpoznania podejmowali takie działania - mówi Tusk.

 

13:58

- Czy pan wie, jakie były efekty działalności Komendy Wojewódzkiej policji ws. Amber Gold? - kontynuuje Wassermann, punktując kolejne instytucje, które jej zdaniem mogły zaniedbać swoje obowiązki ws. Amber Gold.

 

13:55

Wassermann pyta o powód odwołania ministra Sławomira Nowaka. - Czy ma pan na myśli zegarki? - pyta. Tego bym tak nie nazwał - odpowiada Tusk.

 

13:54

- Nie wykluczam, że były jakieś poważne powody merytoryczne, dla których takich decyzji nie podjęto - odpowiada Tusk.

 

13:52

- Wie pan dlaczego pan gen. Bondaryk wysłał notatkę ABW do ministra Nowaka? I że musiał mieć na to pana zgodę? Wysłał do każdego z tych podmiotów, który miał narzędzia, by przeciąć tę działalność. Minister Nowak miał najmocniejsze narzędzie - mógł odebrać koncesję z dnia na dzień - zwraca uwagę Wassermann, dociskając Tuska.

 

13:49

Wassermann pyta Tuska, dlaczego kontrola w spółkach OLT odbyła się dopiero po upadłości Amber Gold. - Pan minister Nowak mógł odebrać koncesję OLT w jeden dzień. Dlaczego minister Nowak dał Marcinowi P. dwa miesiące czasu i tę kontrolę wysłał jak już nie było pieniędzy, a wszystkie spółki upadły? - mówi przewodnicząca.

 

13:48

Małgorzata Wassermann przypomina Tuskowi, że Andrzej Parafianowicz nie wpuścił kontrolerów do podległych sobie jednostek.

 

13:45

Roman Giertych komentuje pytania przewodniczącej komisji odnośnie możliwości działania organów finansowych.

 

13:42

Małgorzata Wassermann pyta o kontrolę ministerstwa finansów w bankach ws. możliwości prania brudnych pieniędzy przez Amber Gold. Tusk sugeruje, że komisja ma wątpliwości co do działania ministerstwa finansów za jego rządów.

 

13:41

- Czy pan premier wie, kiedy pan Andrzej Parafianowicz dostał informację, że ta firma jest firmą problematyczną, podejrzewaną o to, że jest piramidą finansową? - pyta Małgorzata Wassermann. Tusk nie wie, więc przewodnicząca precyzyjnie odpowiada - 2 listopada 2011 roku o godz. 11.00.

 

13:36

Tusk po raz kolejny już zauważa, że to prokuratura działała opieszale ws. Amber Gold.

 

13:33

Spięcie Donalda Tuska z Bartoszem Kownackim. Polityk PiS twierdzi, że Tusk spycha odpowiedzialność na Marka Belkę. Były premier tłumaczy, że jego zeznania o rozmowie z Belką były zupełnie inne.

 

13:30

- Mam pełne zaufanie co do intencji i co do tego, co robił Marek Belka - stwierdza Tusk.

 

13:28

- Tego typu kwestie to nie jest temat poufnych, prywatnych rozmów telefonicznych - mówi Tusk.

 

13:24

Zdaniem Donalda Tuska, Marek Belka był rozgoryczony, że działania prokuratury i służb nie zatrzymały emisji reklam. Małgorzata Wassermann wskazuje, że sens wypowiedzi Belki był inny - że Amber Gold to "piramida finansowa która przepali ludziom pieniądze", a Tusk "na to nie zareagował".

 

13:22

Donald Tusk "nie wyklucza", że właśnie od Marka Belki po raz pierwszy usłyszał o nieprawidłowościach w Amber Gold, "pomijając spekulacje i komentarze w prasie".

 

13:21

- Jako premier nie zdecydowałbym się na taką formę nacisków na media - zaznacza Tusk, komentując sprawę reklam Amber Gold w gazetach.

 

13:20

- Świadek Belka starał się zachować ponadstandardowo, należy go pochwalić - ocenia Kownacki. Tusk się z nim zgadza. - Inicjatywa była niestandardowa, ale reakcja człowieka poirytowanego (...) robi dobre wrażenie - mówi szef RE.

 

13:17

Kownacki pyta, o czym Tusk rozmawiał z Belką nt. Amber Gold. - Martwił się inwestycjami OLT, że to budzi jego niepokój - mówi były premier. Belka, według Tuska, nie sugerował złego działania służb, a martwił się, że mimo tych działań publikowanie reklam nie zostało wstrzymane.

 

13:15

Bartosz Kownacki prezentuje wykres reklam OLT Express i Amber Gold w gazetach. Z wykresu wynika, że "nagłe załamanie reklam" to koniec 2011 roku. - Z naszych ustaleń wynika, że ta rozmowa musiała być w grudniu 2011 roku - mówi Kownacki. Tusk twierdzi, że to nieprawdopodobne.

 

13:09

- Kiedy Donald Tusk rozmawiał z Markiem Belką o Amber Gold? - pyta Kownacki. Były premier odpowiada, że była to rozmowa telefoniczna, ale zaznacza, że wielu okoliczności tej rozmowy nie pamięta, za to pamięta jej "nastrój". - Musiała to być późna wiosna 2012 roku - mówi.

 

13:08

Pytania zadawać będzie teraz Bartosz Kownacki z PiS. Na razie pyta o to, ile razy Donald Tusk w ciągu swojego urzędowania jako premier rozmawiał z Markiem Belką.

 

13:06

Przerwa nieco się przeciągnęła, ale Donald Tusk już na sali, w której odbywa się przesłuchanie.

 

12:35

W pracach komisji następuje przerwa do godziny 13.

 

12:33

- Czy w ramach wyjaśniania sprawy co zawiodło uzyskał pan wiedzę, że istniało prawdopodobieństwo, że Marcin P. miał przecieki ze służb specjalnych?

- Nie, ja takiej wiedzy nie miałem - odparł Tusk.

 

12:28

- Czy znana była świadkowi sieć powiązań tzw. układu trójmiejskiego? - pyta Rzymkowski.

Tusk odparł, że zna "ten publicystyczny termin" i ocenę polityczną tego zjawiska. Dopytywany podkreślił, że "nie przypomina sobie", aby informowało go o tym ABW.

 

12:21

- Czy zgadza się pan ze słowami prezydenta Bronisława Komorowskiego z 2012 roku, który osoby lokujące środki w OLT określił mianem "ryzykantów motywowanych żądzą dużego zysku" - pyta Tuska Wassermann.

- To sformułowanie brzmi dość brutalnie - odpowiada Tusk.

- Czy pan się zgadza z tym? - dopytywała przewodnicząca.

Tusk odparł, że nie sądzi, aby ocena słów byłego prezydenta była przedmiotem tego przesłuchania. Przewodniczący RE prosi o 15-minutową, techniczną przerwę. Do przerwy ma dojść po zakończeniu zadawania pytań przez Tomasza Rzymkowskiego.

 

12:18

Tusk protestuje przeciwko stwierdzeniu, że nikt nie ostrzegał przed działalnością Amber Gold. Po raz kolejny przypomina o ostrzeżeniu ze strony KNF.

 

12:16

- Proszę powiedzieć, panie premierze, czy pan dobrze zarządzał państwem polskim? - pyta przewodnicząca komisji.

 

12:12

Wassermann zarzuca Tuskowi, że ten w toku wyjaśniania sprawy Amber Gold nie uzyskał wiedzy, iż służby już w drugiej połowie 2011 roku sporządzały notatki na temat JetAir/OLT Express.

 

12:10

Naczelnik będący przełożonym funkcjonariusza poinformował go, że sprawą zajmuje się policja - odpowiada Wassermann. 

 

12:09

Tusk pyta kto kazał wkładać notatki do szuflady.

 

12:07

Wassermann odczytuje treść notatek służb dotyczących JetAir/OLT Express. Notatki pochodzą z późnego lata i jesieni 2011 roku. - Proces przygotowania linii to czerwiec 2011 roku.  - Te notatki zamiast doczekać się wszczęcia sprawy operacyjnej doczekiwały się wkładania kartki po kartce do biurka - mówi przewodnicząca komisji ds. Amber Gold.

 

 

12:01

Tusk przyznaje, że służby powinny go poinformować o współpracy jego syna z OLT. - Pytanie jest dlaczego mnie nie poinformowały? - dodaje. Zaznacza, że fakt współpracy jego syna na lotnisku z OLT nie był publicznie znany, ale nie był też tajny.

 

11:53

- Czy pana syn nie stał się ofiarą, elementem parasola ochronnego nad Marcinem P.? - pyta poseł Rzymkowski. - Biorąc pod uwagę czas w jakim działał Marcin P., mówię o Amber Gold i OLT, to wydaje się, że ten krótki czas końcowych miesięcy istnienia jego pseudoimperium, to tak jakby raczej czas, który był raczej czasem finału tego przedsięwzięcia. Gdyby współpraca mojego syna na lotnisku miała stanowić parasol ochronny trudno by mi było wytłumaczyć, czemu zanim mój syn pojawił się na lotnisku... To chyba wtedy mamy problem. Jest wiele danych, które wskazują, że udało się Marcinowi P. długo funkcjonować, a tam nie było mojego syna. Ta teza, że Marcin P. mógł uznać, że jest nie do ruszenia, bo z OLT współpracuje mój syn, ona się nie trzyma logiki - odpowiedział Tusk.

 

11:47

- W którym momencie świadek dowiedział się, że syn założył działalność gospodarczą i podjął współpracę z OLT Express? - pyta Rzymkowski. - To że pracując na lotnisku współpracuje z OLT wydawało mi się naturalne, ale nie było to przedmiotem naszej rozmowy. To że jest to współpraca na podstawie umów-zleceń od OLT precyzyjnie dowiedziałem się z publikacji prasowych. Mniej precyzyjnie z rozmów w czerwcu - odpowiada Tusk. - Nasz kontakt z racji mojej pracy nie był tak intensywny i regularny, kiedy byłem premierem spotykaliśmy się raz na miesiąc, raz na dwa miesiące - mówi.

 

11:46

Tak przebieg przesłuchania komentuje była wicemarszałek Sejmu, Wanda Nowicka.

11:43

Tusk przyznaje, że odradzał synowi wiązanie się z OLT. Mówi, że miało to związek z "odorem" jaki dotyczył tej spółki. Dopytywany co ma na myśli stwierdził, że chodzi o publikacje prasowe na temat Amber Gold i OLT, a także ostrzeżenia KNF przed Amber Gold.

 

11:40

Poseł Tomasz Rzymkowski z Kukiz'15 pyta o to, czy w okresie "od listopada 2011 do lutego 2012 roku" Tusk rozmawiał z synem o podjęciu przez niego współpracy z OLT. - To, że mój syn chce podjąć pracę na lotnisku i zrezygnować z pracy w "Gazecie Wyborczej" mogło się pojawić, ale w rozmowie prywatnej - dodał. Na kolejne pytanie o to, czy zabraniał synowi współpracy z OLT Tusk odparł: - O zabranianiu mowy nie ma, mój syn jest dorosłą osobą. Zawsze podejmował samodzielne decyzje. Ma zasadę nie konsultować ze mną miejsc pracy.

 

11:37

- Czy ja też mogę się tak zwracać bezpośrednio do kamer, do widzów - pyta Tusk szefową komisji. - Lubi pan to robić - wtrąca wiceprzewodniczący Krajewski. - Umiem - odpowiada były premier, wzbudzając wesołość na sali.

 

11:35

- Kilka dni później ktoś się zorientował i napisał, że absolutnie z tych linii nie można korzystać - odpowiada Wassermann. Notatka ABW została przedstawiona 24 czerwca, pierwsze pismo ws. wożenia VIP-ów - 28 czerwca.

 

11:34

Wassermann przedstawia odpowiedź ABW ws. możliwości wożenia VIP-ów przez OLT Express. Tusk zwraca uwagę, że "prawie wszystkie złe cechy można przypisać temu przedsięwzięciu, ale rzeczywiście zagrożenie terrorystyczne jest chyba ostatnim, jakie może mi przyjść do głowy". - Wiązanie tych kwestii bezpośrednie jest lekkim nadużyciem - dodaje.

 

11:30

- Współczuję ofiarom tego procederu, ale ryzyko związane z inwestowaniem w Amber Gold były powszechnie znane. Tak jest na całym świecie. Ludzie decydują się na ryzyko - tłumaczy Tusk.

 

11:28

- Ostrzeżenie było powszechnie dostępne - zauważa Tusk. - Ludzie często uznają, że są skłonni zaryzykować, bo jest szansa na zarobienie większych procentów. Ostrzeżenie takie, jakie powinno być wystosowane, zostało wystosowane - dodaje.

 

11:27

- PiS formułuje kłamliwą tezę, że Polacy nie zostali ostrzeżeni przed inwestowaniem w Amber Gold - mówi Tusk. Dodaje, że Komisja Nadzoru Finansowego wywiązała się ze swojego zadania i umieściła Amber Gold na liście ostrzeżeń. Były premier zauważa, że do zadań premiera i ministrów nie należą "spontaniczne opinie" na temat tego, w jakie spółki i banki inwestować.

 

11:25

- Jednym słowem - czy pan uważa że służby zachowały się ws. Amber Gold dobrze czy źle? - pyta Wassermann. - Szkolnej skali nie stosuję, ale polegam raczej na ocenie, którą jeszcze wygłosiłem w Sejmie jako premier. Ja tam starałem się precyzyjnie ocenić wszystkie instytucje i służby - odpowiada Tusk.

 

11:21

Wiceprzewodniczący Krajewski pyta, kiedy Tusk został poinformowany o tym, że w Amber Gold nie ma złota na pokrycie lokat? Były premier odpowiada, że "obawa" tego była już w notatce ABW przekazanej przez gen. Bondaryka.

 

11:18

- W przypadku Amber Gold jest oczywiste, że gdyby poszczególne ogniwa zadziałały tak jak powinny, to prawdopodobnie udałoby się uniknąć lwiej części strat - mówi Tusk, zarzucając opieszałość prokuratorom, którzy później "zostali awansowani przez ministra Ziobro". - Nie było zastrzeżeń do praktycznych działań ABW - zaznacza.

 

11:14

- Proszę używać ostrożnie nomenklatury "słupa". To pasuje do innego premiera - odpowiada Tusk.

 

11:11

Tusk po raz pierwszy podnosi głosi. - W tej sprawie się denerwuję - mówi, gdy przesłuchanie schodzi na temat jego syna. - Zrobiono z pana syna słupa - mówi Wassermann. - Żadne służby nie zadziałały, żeby pana syna chronić, ale i 18 tys. oszukanych klientów - dodaje.

 

11:10

- Mój syn miał też procesy sądowe, które wygrywał, gdy sugerowano mu jakieś winy - dodaje Tusk. - Mój syn jest osobą stuprocentowo uczciwą - podkreśla.

 

11:08

- Ta sprawa wydaje mi się nieprawdopodobna - mówi Tusk, komentując informację o zakazie zajmowania się jego synem przez ABW. Dodaje, że jemu pierwszemu zależałoby na wyjaśnieniu tej sytuacji. - Nie było żadnego problemu, żeby go przesłuchać, też w tej sprawie - dodał, zwracając uwagę, że PiS rządzi już tysiąc dni, a "nikt, nawet wasza prokuratura, przez trzy lata nie kiwnęli palcem w tej sprawie".

 

11:06

Donald Tusk twierdzi, że do dziś nie wiedział, że w gdańskiej delegaturze ABW obowiązywał "zakaz zajmowania się wątkiem Michała Tuska" - jak ujął to wiceprzewodniczący Krajewski.

 

11:04

Tusk i Wassermann nie szczędzą sobie złośliwości. - Pani szósty raz sugeruje, że jestem zdenerwowany, ja znam tę technikę, ale naprawdę jestem spokojny. Rozumiem pani zły nastrój - mówi Tusk, nawiązując do przegranej posłanki PiS w wyborach prezydenckich w Krakowie.

 

10:59

Tusk porównuje do siebie afery Amber Gold i GetBack. Zdaniem byłego premiera, "gdyby stosować tę samą logikę, którą kieruje się dzisiejsza władza", premier Mateusz Morawiecki i jego ojciec Kornel Morawiecki powinni być "przesłuchani, skazani i spaleni na stosie".

 

10:57

- Staram się w życiu publicznym - i nie tylko - mówić prawdę. I to mi wychodzi - mówi Tusk.

 

10:56

- Co takiego się wydarzyło, że ws. Amber Gold nie wykonywał pan ustawowych obowiązków względem ABW? - pyta Jarosław Krajewski. - Informację od ABW otrzymałem i jest dość chyba oczywistym, także dla państwa, że jeśli ABW postanowiło mnie poinformować o tej sprawie, to poinformowały o tym, o czym wiedzą - odpowiada Tusk.

 

10:54

- Uważałem i nadal uważam, że rolą premiera nie jest instruowanie prokuratury i służb, jak postępować w tego typu sytuacjach - mówi Tusk, wyjaśniając różnice w umiejscowieniu prokuratury względem władzy politycznej za rządów PO-PSL i PiS.

 

10:48

- Czy świadek wydawał wiążące wytyczne szefowi ABW - pyta Krajewski. - Nie - ucina Tusk. - Po otrzymaniu informacji od ministra Arabskiego, poprosiłem ministra Cichockiego o zapoznanie z treścią notatki ABW - mówi Tusk, dodaje, że zapewniono go, że nie ma tam miejsca dla aktywności premiera.

 

10:47

- Zadaniem premiera nie jest zadaniowanie ABW w taki sposób, w jaki staraliście się to państwo przedstawić. Premier nie powinien w żaden sposób ingerować w działalność ABW - mówi Tusk. Zadaniowanie dotyczy ogólnych zadań dla służb - mówi Tusk. Ta sprawa jest oczywista dla każdej kompetentnej osoby - dodaje.

 

10:46

 

10:44

- Nie jestem w stanie zrekonstruować technicznych okoliczności rutynowej ws. praktyki rządzenia jaką jest zaznajomienie się z treścią notatki - mówi Tusk w odpowiedzi, czy osobiście czytał notatkę ABW, czy tylko został o jej treści poinformowany.

 

10:40

- Arogancja i agresja nie zastąpią wnikliwości i kultury przesłuchania - uczy wiceszefa komisji Jarosława Krajewskiego Donald Tusk, po przerwaniu mu wypowiedzi w pół słowa.

 

10:36

- Chciałbym, żeby zdrowy rozsądek towarzyszył interpretacji zdarzeń - mówi Tusk, broniąc ministra Cichockiego. - Nie przyjmuję państwa oceny i interpretacji - dodaje.

 

10:35

Roman Giertych komentuje z sali.

 

10:32

- Sformułowanie, że w sprawie Amber Gold służby nic nie robiły, jest z gruntu nieprawdziwe - mówi Tusk, zarzucając Wassermann mijanie się z prawdą.

 

10:29

- Jak się pan czuje z tym, że pana minister okłamał Polaków mówiąc, że działania wobec Amber Gold były prowadzone od 2012, podczas gdy ustalono, że służby zajmowały się sprawą już od roku? - pyta Wassermann. - Skoro zarzuca mi się kłamstwo, to oczekuję, że podejmiecie konkretne kroki wobec mnie - odpowiada Tusk. Dodaje, że jeśli komisja zarzuca ministrowi Cichockiemu kłamstwo, to powinna podjąć przeciwko niemu kroki prawne.

 

10:28

- Od kiedy ABW posiadała napływające regularnie informacje o szykującym się przestępczym biznesie Marcina P. - pyta Wassermann. - ABW nie musi i nie powinna o tym informować premiera - odpowiada Tusk. Dodaje, że nie śledzi działań komisji na bieżąco.

 

10:27

- Do sierpnia 2012 roku, wydaje mi się, ale jestem prawie pewien, jedynym dokumentem, który do mnie wpłynął, była notatka ABW, z którą zapoznałem się w czerwcu 2012 roku - mówi Tusk.

 

10:24

- Pierwszą informację o Amber Gold dostałem pod koniec maja, na początku czerwca 2012 roku - mówi Tusk, dodając, że wiadomością o potencjalnej piramidzie finansowej podzielił się z nim Tomasz Arabski, Jan Vincent Rostowski i Jacek Cichocki.

 

10:22

- Skąd pojawiła się informacja o podejmowanych czynnościach ze strony ABW dopiero od marca 2012 roku? Czy to było za pana zgodą? - pyta Krajewski. - Nie mam dostępu do tajnych dokumentów, związanych z operacyjną działalnością służb. Nie posiadałem żadnej wiedzy o operacjach, o których pan mówi - odpowiada Tusk.

 

10:18

- Dlaczego 30 sierpnia 2012 minister Jacek Cichocki wprowadził w błąd Polaków, twierdząc, że ABW prowadziła śledztwo ws. Amber Gold i OLT dopiero od marca 2012 roku? - pyta Jarosław Krajewski. Tusk odpowiada, że jest to nieścisłość, ponieważ ABW zajmowała się tylko liniami lotniczymi.

 

10:17

Pytania zadaje wiceprzewodniczący komisji Jarosław Krajewski.

 

10:16

Roman Giertych, pełnomocnik Tuska, który jest w Sejmie ale nie siedzi obok premiera, komentuje przesłuchania na Twitterze.

 

 

10:14

Tusk odsyła do przepisów, w odpowiedzi na pytania przewodniczącej komisji dotyczące nadzoru nad służbami, Komisją Nadzoru Finansowego i UOKiK. - Nie uczestniczę, jak sądzę, w quizie i przewodnicząca ma do dyspozycji pełną dokumentację - stwierdził.

 

10:12

Wassermann zapowiedziała, że każdy z posłów - członków komisji będzie miał pół godziny na zadawanie własnych pytań.

 

10:10

Zgodnie z zapowiedzią Donald Tusk zrezygnował ze swobodnej wypowiedzi. - Skoro pani poseł już wygłosiła swoiste oświadczenie, to ja rezygnuję - powiedział, w odpowiedzi na krytyczne słowa Małgorzaty Wassermann.

 

10:08

Jarosław Krajewski, zastępca szefowej komisji, odczytał Donaldowi Tuskowi przysługujące mu prawa.

 

10:06

Donald Tusk nie będzie na razie korzystał z pomocy pełnomocnika Romana Giertycha. Zapowiedział, że w razie potrzeby będzie prosił o przerwę na konsultacje.

 

10:05

Mam wrażenie, że intencje polityczne i cele tej komisji są jasne dla wszystkich - stwierdził Tusk tuż przed wejściem na salę, w której odbędzie się przesłuchanie.

 

10:02

Tuż przed wejściem do sali Donald Tusk zapowiedział, że będzie tylko odpowiadał na pytania komisji śledczej, nie będzie wygłaszał oświadczeń.

 

09:59

Członkowie komisji już zajęli swoje miejsca, wszyscy w sali czekają tylko na przewodniczącego Rady Europejskiej.

 

09:55

W czerwcu zeszłego roku przed komisją ds. Amber Gold zeznawał Michał Tusk, syn byłego premiera. - Wiedzieliśmy, że to lipa, że są pewne podejrzenia wobec Marcina P. - mówił wówczas. Ten wątek wywoływał i cały czas wywołuje pytania, co i kiedy Donald Tusk wiedział o całej sprawie.

Dowiedz się więcej: Komisja śledcza. Kiepski dzień dla Tusków

Według pierwotnych planów przesłuchanie Tuska miało odbyć się 2 października. Ostatecznie jednak Małgorzata Wassermann, przewodnicząca komisji ds. Amber Gold, która ubiegała się o fotel prezydenta Krakowa (przegrała w drugiej turze wyborów z Jackiem Majchrowskim) przesunęła datę na 5 listopada.

Posłanka PiS miała uznać, że przesłuchanie byłego premiera na niecałe trzy tygodnie wyborami samorządowymi mogłoby zostać z jednej strony uznane za element kampanii wyborczej. Z drugiej wydarzenie posłużyłoby opozycji za pretekst do uznania działalności komisji za polityczną.

Komentarz Michała Kolanki: Przesłuchanie Tuska jest dla Wassermann jeszcze ważniejsze, niż było przed pojawieniem się wyników exit poll

Przesunięcie oznacza, że opóźni się także publikacja raportu końcowego z prac komisji. Pierwotnie jej członkowie zapowiadali, że taki dokument zostanie najprawdopodobniej opracowany do listopada br.

Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy Donald Tusk stawi się w Sejmie przed komisją. - Pełnomocnik Tuska dodał, że gdy ustalono pierwotny termin przesłuchania - 2 października - obecność byłego premiera była potwierdzona. - W sytuacji, gdy pani Wassermann wysłała wezwanie na przesłuchanie nie ustalając terminu, nie ma w KPK formuł potwierdzania obecności - wyjaśniał kilka dni temu Roman Giertych, pełnomocnik Tuska.

Przeczytaj: Tusk stawi się przed komisją? Giertych: Nie ma formuły potwierdzania

- Jeżeli nie ma formuły potwierdzania, niech Pani Przewodnicząca nie spodziewa się, że ktoś potwierdzi swoją obecność. Prosiłbym, aby Małgorzata Wassermann nie angażowała nas w swoją kampanię wyborczą, bowiem ani ja, ani pan przewodniczący nie zamierzamy w niej brać udziału - dodawał adwokat. Sam Tusk podczas niedawnej wizyty w Krakowie poinformował, że stawi się 5 listopada przed komisją "jeśli kalendarz pozwoli".

Amber Gold działało na polskim rynku od 2009 do 2012 roku. W sierpniu 2012 roku ogłosiła upadłość doprowadzając do utraty 850 mln złotych przez ok. 19 tysięcy osób.

Przesłuchanie byłego premiera przez komisję ds. Amber Gold raczej nie wniesie do sprawy nic nowego. Będzie tylko kolejnym aktem politycznego spektaklu - zapowiadał w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz.

RELACJA NA ŻYWO

Dziękujemy za udział w relacji.

Pozostało 100% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany