13 listopada przedstawiciele chińskiej Narodowej Komisji Zdrowia na konferencji prasowej podali, że w Chinach dochodzi do wzrostu liczby zachorowań na choroby układu oddechowego.
WHO chce od Chin wyników badań laboratoryjnych dzieci, u których wykryto zapalenie płuc
WHO zwraca uwagę, że chińskie władze przypisują ten wzrost zniesieniu obostrzeń związanych z epidemią COVID-19 oraz krążeniu w społeczeństwie znanych patogenów, takich jak wirus grypy, bakteria mykoplazma, wirus RSV czy koronawirus SARS-CoV-2.
Czytaj więcej
Pfizer wystosował pozew przeciwko Polsce do sądu w Brukseli. Amerykański koncern zarzuca gabinetowi Mateusza Morawieckiego niewywiązanie się z umowy szczepionkowej i żąda 6 mld zł odszkodowania. Problemy przejdą na nowy rząd.
Władze chińskie podkreśliły potrzebę wzmożenia nadzoru nad chorymi w placówkach opieki zdrowotnej i lokalnych społecznościach, a także wzmocnienia potencjału systemu opieki zdrowotnej, by ten był w stanie przyjąć wszystkich pacjentów.
Chinom, w czasie epidemii COVID-19, zarzucano brak transparentności w informowaniu o pierwszych zakażeniach wirusem SARS-CoV-2, które pojawiły się pod koniec grudnia w chińskim Wuhan. Wirus, po kilku miesiącach, wywołał pandemię.