W sprawie Szmydta pojawi się europejski nakaz aresztowania

Sąd przychylił się do wniosku o areszt tymczasowy dla byłego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Wydano za nim list gończy. Trzeba spodziewać się też europejskiego nakazu aresztowania.

Publikacja: 16.05.2024 20:27

Tomasz Szmydt

Tomasz Szmydt

Foto: PAP/Rafał Guz

Tomasz Szmydt były już sędzia, który uciekł na Białoruś, może trafić do aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Warszawski sąd przychylił się do tego wniosku prokuratury. Wydano za nim list gończy, a następnie wysłany zostanie europejski nakaz aresztowania. Ma to istotne znaczenie, na wypadek gdyby Szmydt zechciał opuścić Białoruś i udać się np. na wakacje do Włoch lub Hiszpanii.

Co w sprawie Szmydta zdecydował warszawski sąd

Posiedzenie Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w sprawie wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie Szmydta było niejawne. Za zastosowaniem aresztu przemawiały m.in. przesłanki szczególne, takie jak zagrożenie surową karą, obawa matactwa, ucieczki czy możliwość ukrywania się. Były już sędzia będzie teraz poszukiwany na szczeblu krajowym. Po wpłynięciu dokumentacji do prokuratury niezwłocznie zostanie wydany list gończy, a następnie będzie sformułowany wniosek o wydanie europejskiego nakazu aresztowania (i przesłany do sądu okręgowego).

- ENA zadziała tylko wówczas kiedy Tomasz Szmydt opuści Białoruś i zechce np. udać się na wakacje czy wycieczkę do innego kraju w którym obowiązuje europejski nakaz. Służby w innych krajach będą mogły go zatrzymać - mówi „Rzeczpospolitej” dr Piotr Kładoczny, Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Czytaj więcej

Co ze sprawami, w których sędzią był Tomasz Szmydt

Jakie działania podejmie prokuratura ws. Szmydta

Mimo, że Szmydta nie ma w kraju, polska prokuratura nadal prowadzi śledztwo w jego sprawie pod kątem szpiegostwa. Co teraz, po wydaniu decyzji o tymczasowym aresztowaniu, zmieni się w sytuacji b. sędziego w Polsce?

Prokurator Piotr Kosmaty mówi „Rz”, że prokuratura może występować do strony białoruskiej o ekstradycję byłego sędziego do naszego kraju z uwagi na to, że on jest tutaj osobą podejrzaną.

- Może też przesłuchiwać świadków, zbierać dowody, może wykonywać cały szereg czynności przewidzianych dla śledztwa np. badać jego kontakty, sprawdzać z kim się spotykał, badać dokumenty, korespondencję mailową, komputery, połączenia telefoniczne, lokalizacje. Prokuratorzy z pewnością mają już plan śledztwa, który będą realizować punkt po punkcie – wylicza „Rz” prokurator Jacek Skała.

Kiedy cały materiał dowodowy zostanie już zabezpieczony, a śledztwo będzie zmierzać ku zamknięciu, niestety sprawę trzeba będzie zawiesić.

– Tak stanie się, mimo że będziemy mieć zabrany cały materiał procesowy niezbędny do przygotowania aktu oskarżenia. Aby możliwe było przedstawienie zarzutów Tomasz Szmydt musiałby być i zaznajomić się z dowodami – dodaje prokurator Skała.

Zawieszone śledztwo będzie czekać na ewentualne ściągnięcie Szmydta do kraju. Biec będzie też oczywiście przedawnienie.

Czytaj więcej

Jest list gończy za Tomaszem Szmydtem. Były sędzia zbiegł na Białoruś
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów