Na ostatnim czerwcowym posiedzeniu Sejm zakończył prace nad tzw. III ustawą deregulacyjną obejmującą m.in. zasady wykonywania zawodu rzecznika patentowego. Ostatecznie uchwalone przez Sejm brzmienie art. 236 prawa własności przemysłowej stanowi de facto dalszą regulację usług świadczonych przez rzeczników zamiast ich deregulacji.
W myśl uchwalonych przepisów do monopolu rzeczników patentowych (korporacji liczącej zaledwie ok. 900 członków, z czego tylko 500 jest aktywnych zawodowo) zostaną wkrótce zaliczone usługi związane z ubieganiem się o ochronę „produktów leczniczych" oraz „produktów ochrony roślin" – obecnie świadczone swobodnie, na zasadach wolnorynkowych.
W świetle powyższego tylko pozorną deregulacją wydaje się być przyznanie adwokatom i radcom prawnym prawa do występowania w sprawie ochrony znaków towarowych.
Postulat Rady Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów z 28 czerwca 2012 r. (działającej pod przewodnictwem prof. Mirosława Steca), aby dopuścić adwokatów i radców prawnych do wszystkich rodzajów spraw z zakresu własności przemysłowej w toku dyskusji sejmowej praktycznie nie istniał.
Tymczasem wspólne świadczenie tych usług przed Urzędami Patentowymi przez rzeczników patentowych oraz adwokatów i radców prawnych jest rozwiązaniem kluczowym dla rozwoju innowacyjności. Do tego jest powszechne w niemal całej Unii Europejskiej, a także dopuszczone przez Europejski Urząd Patentowy.