Naczelna Rada Adwokacka wystąpiła z inicjatywą. Senat ją podchwycił. I w ten sposób mamy nowelę kodeksu postępowania karnego. W jej myśl zatrzymany, jeśli zechce, ma mieć prawo do obrońcy już na etapie zatrzymania.
Jak jest dziś?
Osoba zatrzymana nie może w ramach krajowego porządku prawnego skorzystać z przysługującego prawa do obrony w taki sposób, aby prawo to rzeczywiście, skutecznie i efektywnie jej posłużyło. Podejrzani lub oskarżeni mają prawo dostępu do adwokata (radcy prawnego) bez zbędnej zwłoki.
Czytaj więcej
Prawnicy nie godzą się, by zamykać ich klientów bez choćby możliwości telefonicznej rozmowy. – To podstawa prawa do obrony – mówią.
W każdym wypadku podejrzani lub oskarżeni mają dostęp do adwokata (radcy prawnego), począwszy od najwcześniejszego spośród następujących terminów: