Aktualizacja: 28.07.2016 11:06 Publikacja: 28.07.2016 08:08
Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska
Rz: Jak wyglądają wykłady na Wydziale Prawa Uczelni Łazarskiego?
Mieczysław Błoński: Wykładowcy są tylko moderatorami zajęć. Prowadzą je sami studenci. Pewną partię materiału zadaje się grupie osób. Mają ją potem przekazać swoim kolegom z roku. Dzięki temu wynoszą z wykładów więcej. Zajęcia to na naszym wydziale rodzaj teatru, w którym wszyscy uczestnicy nawiązują ze sobą dialog. W ten sposób studenci nie korzystają z jednego podręcznika, ale zaglądają do wielu. Poszukują informacji w różnych źródłach. Ważne też jest wspólne rozwiązywanie kazusów. Dzięki nim przekazywana wiedza przestaje być sucha, czysto teoretyczna, a studenci uczą się nie tylko przepisów, ale przede wszystkim myślenia prawniczego.
Śmierć bliskiej osoby oznacza m.in. konieczność zajęcia się różnymi formalnościami. Spadkobiercy muszą w pierwsz...
Umożliwienie studentom prawa pełnienia funkcji asystentów sędziów szybciej poprawi efektywność pracy sądów i zwi...
Prokurator Ewa Wrzosek została ukarana za wpisy na platformie X z 2022 roku. Jak sama potwierdziła, wyszła z sal...
Wnioski o wyłączenie sędzi, która w przeszłości wygrała cywilny proces z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Zi...
Działalność Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN, w porównaniu do Izby Dyscyplinarnej, która była swego rodzaju „...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas