Reklama
Rozwiń

WSA: postępowania dyscyplinarne notariuszy to nie informacja przetworzona

Samorząd notarialny odmówił informacji o postępowaniach dyscyplinarnych i skargach na notariuszy. Sąd jednak uchylił te uchwały.

Publikacja: 06.11.2013 08:11

WSA: postępowania dyscyplinarne notariuszy to nie informacja przetworzona

Foto: www.sxc.hu

Rada Izby Notarialnej w Lublinie i Krajowa Rada Notarialna nie wykazały, że są to, jak dowodziły, informacje przetworzone – stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Udostępnienia orzeczeń dyscyplinarnych wydanych od 2010 r. przez sąd dyscyplinarny Izby Notarialnej w Lublinie oraz orzeczeń, do których zmiany doszło w wyniku zaskarżenia, domagała się Teresa Ż. z Lubelszczyzny. Zażądała także udostępnienia jej skarg na jednego z notariuszy oraz sygnatur spraw wszczętych tymi skargami.

– Uważam, że jeśli Izba Notarialna w Lublinie odmówiła skontrolowania tego notariusza, mam prawo się dowiedzieć, ile było postępowań dyscyplinarnych i skarg na niego – wyjaśniała podczas rozprawy. Dodała, że zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej obywatel ma prawo otrzymywać różne dokumenty bez uzasadniania, do czego ich potrzebuje.

Rada lubelskiej Izby Notarialnej uznała, że są to informacje przetworzone, i wezwała Teresę Ż. do wykazania szczególnie istotnego interesu publicznego w ich uzyskaniu. W odpowiedzi Teresa Ż. powołała się na swoje pisma do najwyższych władz, m.in. do ministra sprawiedliwości o skuteczniejszy nadzór nad prawidłowością działania notariuszy. Złożyła także skargę na wspomnianego  notariusza. Domagała się wszczęcia postępowania dyscyplinarnego za sporządzenie w 2010 r. wadliwego, jak twierdziła, aktu notarialnego.

Organy samorządu notarialnego stwierdziły, że wniosek został podyktowany interesem osobistym, i odmówiły udostępnienia informacji.

Reklama
Reklama

Wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygnatura akt: II SA/Wa 1455/13) uchylił uchwały Rady Izby Notarialnej w Lublinie oraz Krajowej Rady Notarialnej. Powołał się m.in. na dane statystyczne, z których wynika, że w Izbie Notarialnej w Lublinie zapada od trzech do sześciu orzeczeń dyscyplinarnych rocznie. Zaskarżanych jest od dwóch do trzech rocznie. Na wspomnianego notariusza nie było do tej pory żadnych skarg.

– Organy samorządu notarialnego nie wykazały, że żądane informacje mają charakter informacji publicznej przetworzonej. Dane statystyczne mogą podważać twierdzenie, że ich udostępnienie wymagałoby analizy wielu dokumentów i ich anonimizacji – powiedział sędzia Jacek Fronczyk. – A sam proces anonimizacji nie ma charakteru przetwarzania dokumentów – dodał.

Rada Izby Notarialnej musi więc ponownie rozpatrzyć wniosek Teresy Ż. Wyrok jest nieprawomocny.

Rada Izby Notarialnej w Lublinie i Krajowa Rada Notarialna nie wykazały, że są to, jak dowodziły, informacje przetworzone – stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Udostępnienia orzeczeń dyscyplinarnych wydanych od 2010 r. przez sąd dyscyplinarny Izby Notarialnej w Lublinie oraz orzeczeń, do których zmiany doszło w wyniku zaskarżenia, domagała się Teresa Ż. z Lubelszczyzny. Zażądała także udostępnienia jej skarg na jednego z notariuszy oraz sygnatur spraw wszczętych tymi skargami.

Reklama
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Prawo karne
Andrzej Duda zmienia zdanie w sprawie przepisów o mowie nienawiści
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Prawo karne
Ziobrowe prawo trzyma się mocno. Dlaczego resort Bodnara wstrzymuje zmiany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama