Przypomnijmy, iż linia orzecznicza co do przyznania izbom notarialnym statusu strony w postępowaniach administracyjnych uległa zmianie we wrześniu 2014 roku. Wówczas Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale siedmiu sędziów stwierdził, że izba notarialna ma interes prawny, by sprzeciwić się obsadzeniu przez ministra stanowiska notariusza (sygn. akt II GPS 1/14).
Jak się okazuje uchwała ta ma też zastosowanie do rozstrzygnięć, które zapadły wcześniej. Potwierdził to w niedawnym wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
W styczniu 2013 roku Minister Sprawiedliwości powołał Annę M. (imię fikcyjne) na stanowisko notariusza i wyznaczył jej siedzibę kancelarii notarialnej w R. Rok później Minister wszczął z urzędu postępowanie w sprawie utraty mocy jej powołania na stanowisko notariusza. Jedyną jej stroną była sama zainteresowana. Ostatecznie Minister nie stwierdził, aby doszło do utraty mocy jej powołania.
Wniosek o przywrócenie terminu i ponowne rozpatrzenie sprawy złożyła natomiast Izba Notarialna. Minister umorzył jednak postępowanie odwoławcze, uznając, że Izbie nie przysługuje przymiot strony.
Upaństwowienie samorządu
Samorząd rejentów nie dał za wygraną, i skierował skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Podniesiono w niej, że jednym z zadań samorządów zawodowych jest sprawowanie pieczy nad wykonywaniem zawodów zaufania publicznego służące zapewnieniu należytego poziomu ich wykonywania. Izba stanęła na stanowisku, iż realizacja tego zadania nie jest możliwa bez wyposażenia samorządu zawodowego w instrumenty prawne, które mają zapewniać ich realny wpływ na sposób wykonywania zawodu w aspekcie podmiotowym i przedmiotowym.