Projekt ustawy o rewitalizacji, opracowany w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju, zyskał aprobatę strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Zakłada on m.in., że rewitalizacja ma być zadaniem własnym gmin, ale nieobligatoryjnym. Oznacza to, że samorządy będą mogły je realizować, ale bez przymusu.
Zawsze jest jakieś „ale"
– To bardzo cenny projekt – ocenia Zygmunt Frankiewicz, przewodniczący Związku Miast Polskich. – Tym bardziej cieszy nas to, że został uzgodniony, chociaż strona samorządowa ma do niego wiele uwag – dodaje.
Te będą zgłaszane na kolejnych etapach prac.
– Najważniejsze zastrzeżenia, jakie samorządy zgłosiły do projektu, dotyczą obowiązku niezwłocznego wpisania do wieloletniej prognozy finansowej wszystkich zadań własnych związanych z rewitalizacją – wskazuje Andrzej Porawski, sekretarz strony samorządowej KWRiST. – Problem polega na tym, że na etapie uchwalania programu rewitalizacji nie spełniają one kryteriów z ustawy o finansach publicznych, takich jak wskazanie jednostki realizującej dane zadanie – wyjaśnia samorządowiec.
Samorządy chcą również, aby do projektu wprowadzono elastyczniejsze zasady partycypacji społecznej na etapie tworzenia i realizacji gminnego programu rewitalizacji.