Do Rzecznika Praw Obywatelskich nadal wpływają skargi i sygnały związane z możliwością głosowania polskich wyborców przebywających za granicą.
Zgłaszali oni obawy, czy lokale wyborcze w wyborach do Sejmu i Senatu 13 października 2019 r. zostaną zorganizowane w dogodnych lokalizacjach, czy w praktyce będą w stanie do nich dotrzeć i skutecznie zagłosować. Wątpliwości dotyczyły organizacji lokali wyborczych m.in. na Malcie, w Boliwii, czy Republice Ghany (i szerzej – w państwach zachodniej Afryki).
Czytaj też: Co zrobić, aby zagłosować za granicą
W połowie września 2019 r. Rzecznik zwrócił się do Ministra Spraw Zagranicznych o uwzględnienie tych uwag przy przygotowywaniu rozporządzenia MSZ ws. utworzenia obwodów głosowania za granicą w wyborach 13 października.