Także Platforma Obywatelska pracuje nad swoją wersją projektu abolicji podatkowej dla Polaków, którzy wyjechali do pracy za granicę, ale na razie – jak powiedziano nam w Klubie PO – jest to „projekt projektu”.
– Rozmowy na ten temat trwają. Wciąż podnoszone są wątpliwości co do zgodności takich przepisów z konstytucją. Jeśli nie uda się tego rozwiązać, to myślę, że warto pójść nieco dłuższą drogą i zmienić wszystkie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, które przewidują niekorzystną metodę rozliczeń – powiedziała w rozmowie z „Rz” poseł Krystyna Skowrońska (PO), wiceprzewodnicząca Sejmowej Komisji Finansów Publicznych.
Pytana o to, czy Klub PO zechce przyjrzeć się bliżej propozycji rozwiązania tego problemu w wersji przygotowywanej przez LiD, poseł Skowrońska stwierdziła: – Należałoby rozważyć wszystkie możliwe rozwiązania, które będą temu służyły i będą zgodne z koncepcją PO, oraz – co ważne – będą sprzyjały więzi z krajem Polaków pracujących za granicą.
Idea projektu autorstwa LiD jest prosta: zrównać zasady opodatkowania dochodów bez względu na kraj, w którym te dochody osiągnięto, w wyniku czego dojdzie do zmniejszenia obciążeń podatkowych w Polsce. Dlatego projekt dotyczy wszystkich podatników PIT uzyskujących dochody w krajach, z którymi Polska zawarła umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, przewidujące metodę proporcjonalnego odliczenia.
– Biorąc pod uwagę dotychczasowe próby uregulowania tzw. abolicji emigracji zarobkowej, pomysł ten jest, w mojej opinii, jednym z rozsądniejszych – mówi Józef Banach, radca prawny w PricewaterhouseCoopers. – Oczywiście, poza kwestią samej legislacji (dostosowanie planowanych przepisów do brzmienia obowiązujących), pozostaje jeszcze, moim zdaniem, sprawa zakresu abolicji. Ta zmiana de facto likwiduje metodę zaliczenia (dzisiaj dominującą) na rzecz metody wyłączenia, w traktowaniu zagranicznych dochodów osób fizycznych (metoda wyłączenia jest z zasady korzystniejsza dla podatnika). W efekcie w sposób zasadniczy zmienia się politykę fiskalną państwa w tym zakresie.