Zemanek był jedynym kandydatem na wójta w niedzielnych wyborach, ale mieszkańcy nie poparli jego kandydatury. Jednak wciąż ma szansę na urząd, bo jego komitet zdobył wszystkie mandaty w Radzie Gminy, a to ona będzie wybierać nowego wójta. Z Januszem Zemankiem rozmawiała „Rzeczpospolita”.
„Rzeczpospolita”: Jak pan myśli, dlaczego nie miał pan kontrkandydatów w walce o fotel wójta?
Janusz Zemanek: Mijająca kadencja była w naszym wykonaniu bardzo pracowita i owocna. Zrealizowaliśmy wiele bardzo ważnych dla gminy inwestycji, w tym wyczekiwanych latami przez mieszkańców m.in.: budowa kanalizacji ,usprawnienie komunikacji publicznej, eliminacja dwuzmianowości we wszystkich szkołach, nowe miejsca dla przedszkolaków, remonty wielu dróg.
Czytaj więcej
Druga tura wyborów samorządowych odbędzie się w Polsce w tych miastach, miasteczkach i wsiach, w których w I turze nie wyłoniono wójtów, burmistrzów i prezydentów. Głosowanie w którym wezmą udział m.in. mieszkańcy Krakowa, Poznania, Wrocławia, Rzeszowa, Gdyni i Częstochowy już w niedzielę 21 kwietnia.
Na te i inne cele bardzo aktywnie pozyskiwane były środki zewnętrzne, a gmina doceniana była w wielu prestiżowych rankingach. Atmosfera była bardzo dobra, a mieszkańcy zadowoleni.