6,5 tys. brutto wyniosła w kwietniu publikowana przez GUS od dwóch miesięcy mediana płac w gospodarce narodowej, czyli środkowa wartość na rynku wynagrodzeń.
To o prawie 50 zł mniej niż miesiąc wcześniej, czyli w marcu tego roku, gdy – jak przypomina Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej (KIG) - płacowe statystki podbiło wyrównywanie wynagrodzeń w edukacji. (Wypłacano zaległe podwyżki obowiązujące od początku tego roku). Efektem marcowego wyrównania był zresztą widoczny w kwietniu rekordowy, bo sięgający aż 23 proc. spadek mediany wynagrodzeń w edukacji; z 9,5 do niespełna 7,3 tys. zł brutto. Wyraźny, choć dużo mniejszy spadek mediany w porównaniu z marcem miał też miejsce w energetyce (9 proc.), co mogło mieć związek z wypłatą rocznych czy kwartalnych premii, oraz w administracji publicznej i w obronie narodowej (7 proc.).