Odpowiadając na interpelację pana posła Witolda Kochana oraz grupy posłów w sprawie przepisów dotyczących ochrony pracowników korzystających z praw wynikających z rodzicielstwa, przekazaną przy piśmie z dnia 17 lutego br., znak: SPS-023-7916/09, uprzejmie wyjaśniam, co następuje.
Przepisami ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy (Dz. U. Nr 223, poz. 1460) wprowadzono do Kodeksu pracy przepis art. 183[sup]2[/sup], z którego wynika, że pracodawca jest obowiązany dopuścić do pracy pracownika po zakończeniu urlopu macierzyńskiego lub urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego na dotychczasowym stanowisku, a jeżeli nie jest to możliwe, na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przed rozpoczęciem urlopu lub na innym stanowisku odpowiadającym jego kwalifikacjom zawodowym, za wynagrodzeniem za pracę, jakie otrzymywałby, gdyby nie korzystał z urlopu.
Powyższa zmiana przepisów Kodeksu pracy była uzasadniona ze względu na zarzuty formalne Komisji Europejskiej z dnia 23 marca 2007 r. Komisja Europejska zarzucała ustawodawstwu polskiemu, że nie zawiera wyraźnej klauzuli transponującej nowy art. 2 ust. 7 dyrektywy 76/207/EWG z dnia 9 lutego 1976 r. w sprawie wprowadzania w życie zasady równego traktowania mężczyzn i kobiet w zakresie dostępu do zatrudnienia, kształcenia i awansu zawodowego oraz warunków pracy.
Dyrektywa stanowi, że kobieta przebywająca na urlopie macierzyńskim jest uprawniona po jego zakończeniu do powrotu do swojej lub równorzędnej pracy na warunkach nie mniej dla niej korzystnych i do korzystania z poprawy warunków pracy, do których byłaby uprawniona w trakcie nieobecności. Takie samo uregulowanie zawiera także art. 15 dyrektywy 2006/54/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 5 lipca 2006 r. w sprawie wprowadzenia w życie zasady równości szans oraz równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zatrudnienia i pracy (tzw. dyrektywa recastingowa).
Odnosząc się do wątpliwości przedstawionych w interpelacji, należy wyjaśnić, iż obecnie z przepisów Kodeksu pracy po raz pierwszy wyraźnie wynika, że pracodawca ma ustawowy obowiązek dopuszczenia pracownika po urlopie macierzyńskim do pracy na dotychczasowym stanowisku za wynagrodzeniem, jakie otrzymywałby, gdyby nie korzystał z urlopu. Zatem w praktyce pracownik powracający z urlopu macierzyńskiego do pracy powinien być przez pracodawcę traktowany tak, jakby cały czas pracował.