Aktualizacja: 07.08.2018 18:33 Publikacja: 07.08.2018 18:33
Foto: AFP
Trwamy w zadumie i pamięci o 63 dniach Powstania Warszawskiego. W tych dniach wspominamy m.in. masakrę na Woli.
My, Polacy, o Powstaniu Warszawskim wiemy. Uczono nas o nim, także w komunistycznych podstawówkach. Niektóre niewygodne dla ówczesnej władzy epizody pomijano, ale pamięć jako taka była. Kilka lat temu zaczęło się to zmieniać. Powstało muzeum, zaczęto porządkować groby powstańcze, przypomniano sobie o żyjących bohaterach tamtych czasów. Ale na świecie – co we wtorkowej „Rzeczpospolitej" zaakcentował prof. Norman Davies – wiedza jest nikła. A przecież nie ma drugiego takiego miasta, w którym w ciągu ledwie 63 dni zginęło ok. 200 tys. ludzi. Amerykańskie bomby atomowe spadły wprawdzie na Nagasaki i Hiroszimę, alianci zbombardowali Drezno, lecz nie ma takiego miasta, które właściwie zmieciono z powierzchni ziemi.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas