Test równi pochyłej

Opozycja, i zwykli obywatele, w czasie epidemii powinni używać demokratycznego kompasu w relacjach z PiS.

Aktualizacja: 14.04.2020 21:49 Publikacja: 14.04.2020 18:57

Test równi pochyłej

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Ostatni miesiąc – od specustawy po tarczę antykryzysową – pokazał nieuchronność jakiejś formy współpracy opozycji i rządu. Nie oznacza to, że każda współpraca z dążącą do autorytaryzmu władzą jest akceptowalna. Liderzy opozycji, jak i zwykli obywatele, powinni kierować się pewnymi generalnymi demokratycznymi zasadami, oceniając propozycje współpracy z PiS. Na „demokratyczny kompas na czas epidemii” składają się trzy proste pytania.

Trzy pytania o demokrację

Pierwsze pytanie: czy dana propozycja jest rzeczywiście uzasadniona z punktu widzenia walki z pandemią i kryzysem gospodarczym. Nazwijmy to testem zasadności. Od słynnego pożaru Reichstagu autorytarne władze uwielbiają przyznawać sobie szerokie kompetencje, nie tyle w celu walki z kryzysem, ile do konsolidacji władzy.

Drugie pytanie: czy dana propozycja zmienia fundamentalne zasady gry, na które umówiliśmy się w konstytucji. Art. 228 ust. 6 ustawy zasadniczej stanowi, że w czasie stanu nadzwyczajnego nie mogą być zmienione: konstytucja, ordynacje wyborcze oraz ustawy o stanach nadzwyczajnych. Za tym przepisem stoi kluczowa w demokracji zasada: sytuacje nadzwyczajne to nie moment na zmiany ustroju. Nazwijmy to testem ustrojowym. Trzecie pytanie: jak dana propozycja wpływa na ryzyko kolejnych nadużyć władzy przez PiS. PiS zabiega o wsparcie opozycji dla swoich ustaw, bo w oczach opinii publicznej takie wsparcie daje mocniejszą legitymację. Jednak czy – udzielając jej – opozycja nie tworzy warunków do kolejnych nadużyć? Nazwijmy to testem równi pochyłej, na której końcu znajdziemy państwo autorytarne.

Specustawa i regulamin

Spróbujmy zastosować nasz demokratyczny kompas do oceny dotychczasowej współpracy opozycji z PiS. Zacznijmy od specustawy koronawirusowej. Zawiera ona wiele istotnych uprawnień dla rządu (test zasadności), ale jednocześnie zmienia konstytucyjne zasady gry (test ustrojowy): nadzwyczajne ograniczenia praw obywatelskich dopuszczalne są według konstytucji wyłącznie w stanach nadzwyczajnych. Słusznie pyta Aleksander Kwaśniewski: „Jeśli to nie jest stan nadzwyczajny, to co nim jest?”. Ponadto poparcie opozycji otworzyło drzwi do wprowadzania dalszych pozakonstytucyjnych ograniczeń praw obywatelskich (test równi pochyłej). Jeszcze gorzej wypada promowana przez Lewicę i PSL próba złamania regulaminu Sejmu poprzez zwołanie posiedzenia za pośrednictwem internetu. Ten pomysł w żadnym stopniu nie przyczyniał się do walki z epidemią (test zasadności), natomiast otwarcie łamał konstytucyjne zasady (test ustrojowy). Co najgorsze, negocjacje w tej sprawie zachęciły PiS do kolejnych naruszeń procedur (test równi pochyłej). Już dzień później PiS otwarcie złamał regulamin Sejmu w sprawie zmian w kodeksie wyborczym.

Obywatel zakładnikiem

Za nocną „wrzutkę wyborczą” PiS został powszechnie skrytykowany. Jak jednak ta krytyka przełożyła się na rzeczywistość? Tarczę wraz z nowelizacją kodeksu wyborczego przegłosowano również głosami KO. Opozycja nie zdecydowała się na wstrzymanie prac w Senacie, co zablokowałoby wprowadzenie zmian przed 10 maja.

KO tłumaczyła, że storpedowanie prac byłoby niemożliwe do obronienia: tarcza była rzeczywiście konieczna do walki z kryzysem (test zasadności). Mimo to zmiany kodeksu wyborczego na 40 dni przed wyborami powinny być dla demokratów „czerwoną linią” (test ustrojowy). Poparcie tarczy przez KO zachęca PiS, by w przyszłości tworzyć podobne pakiety, w których obok działań koniecznych, znajdują się rozwiązania zwiększające autorytarne instrumentarium władzy (test równi pochyłej).

Nie do obronienia była również propozycja J. Gowina. Zmiana konstytucji nie jest potrzebna do przełożenia wyborów. Wystarczy zgodnie z obecną ustawą zasadniczą wprowadzić stan klęski żywiołowej (test zasadności). Jest oczywiste też, że zmiana konstytucji w obecnej sytuacji byłaby majstrowaniem przy regułach ustrojowych w sytuacji kryzysowej (test ustrojowy). Trudno nawet wyobrazić sobie, do jakich kolejnych eskalacji taki „deal” mógłby zachęcić PiS (test równi pochyłej).

A co ze wspólnym rządem?

W prasie krajowej i międzynarodowej przekonujemy ostatnio do utworzenia ponadpartyjnych rządów współodpowiedzialności. W polskim kontekście ta propozycja wydaje się iść dużo dalej niż dotychczasowe działania opozycji. Spójrzmy na nią z perspektywy „demokratycznego kompasu”. Włączenie partii opozycyjnych i związanego z nią szerokiego grona ekspertów pomogłoby w walce z pandemią (test zasadności). PiS ma słabe poparcie wśród profesjonalistów o najistotniejszych dziś kompetencjach i w kluczowych dla rozwoju epidemii dużych miastach. Rząd ponadpartyjny w żaden sposób nie ingeruje w konstytucyjne zasady gry (test ustrojowy) – od Gabinetu Wojennego Churchilla, takie rządy należą do kanonu demokracji. Takie rozwiązanie stanowiłoby też istotne ograniczenie możliwości dalszych antydemokratycznych działań PiS (test równi pochyłej). Nie jest naszym celem przekonanie czytelnika do naszej propozycji ponadpartyjnego rządu. Chodzi nam raczej o to, byśmy jako zainteresowani przyszłością naszego państwa obywatele bardziej świadomie oceniali przedstawiane nam przez polityków i ekspertów pomysły.

Maciej Kisilowski jest profesorem prawa i zarządzania publicznego na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim w Wiedniu.
Anna Wojciuk, doktor habilitowana nauk o polityce na Uniwersytecie Warszawskim.

Ostatni miesiąc – od specustawy po tarczę antykryzysową – pokazał nieuchronność jakiejś formy współpracy opozycji i rządu. Nie oznacza to, że każda współpraca z dążącą do autorytaryzmu władzą jest akceptowalna. Liderzy opozycji, jak i zwykli obywatele, powinni kierować się pewnymi generalnymi demokratycznymi zasadami, oceniając propozycje współpracy z PiS. Na „demokratyczny kompas na czas epidemii” składają się trzy proste pytania.

Trzy pytania o demokrację

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej