Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.03.2020 21:35 Publikacja: 12.03.2020 22:00
Foto: Fotorzepa/ Michał Kolanko
W połowie grudnia ubiegłego roku Jan Śpiewak, warszawski aktywista, został prawomocnie skazany za zniesławienie mec. Bogumiły Górnikowskiej, córki byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego – prywatny akt oskarżenia złożyła prawniczka. Działacz zarzucał jej nieprawidłowości przy reprywatyzacji kamienicy przy ulicy Joteyki 13. I sprawę przegrał.
Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy wyrok sądu rejonowego, który nakazał Śpiewakowi zapłatę 5 tys. zł grzywny i 10 tys. zł nawiązki na rzecz mec. Górnikowskiej (działacz zapowiedział, że tego nie zrobi, nawet gdyby miał pójść do więzienia). Nie wiemy, jakie argumenty podał sąd, wydając wyrok skazujący działacza, który ujawniał patologie w reprywatyzacji w Warszawie. Uzasadnienie wyroku pierwszej instancji było niejawne, ale dotarła do niego także „GW”. Według niej sąd uznał, że w wypowiedziach Śpiewaka „przedstawione były fakty, które nie miały miejsca w rzeczywistości”. W wyroku prawomocnym w ogóle nie było uzasadnienia.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas