Południe kraju zjedzie do Krakowa

Tysiące ludzi, głównie z południa kraju chce w niedzielę uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych Lecha i Marii Kaczyńskich w Krakowie.

Publikacja: 15.04.2010 17:34

Południe kraju zjedzie do Krakowa

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Przyjadą specjalnymi pociągami, autokarami i samochodami. — Jedziemy samochodem całą rodziną, by w tym dniu być jak najbliżej naszego prezydenta, nawet gdybyśmy mieli stać gdzieś pod Wieliczką — mówią Joanna i Adam Kluzikowie z Rzeszowa.

Kilkudziesięcioma autokarami przyjadą górale z Podhala. Z każdej gminy po jednym, dwa autobusy. — Na krakowskim rynku i pod Wawelem górali będzie widać i słychać — zapewnia prezes Związku Podhalan Maciej Motor-Grelok. Przyjedzie liczna grupa muzykantów, którzy żałobną muzyką góralską chcą towarzyszyć w ostatniej drodze parze prezydenckiej.

Związek Podhalan chciał nawet zorganizować benderię konną, która miała towarzyszyć orszakowi pogrzebowemu z krakowskiego rynku na Wawel. — Jesteśmy na to przygotowani ale odmówiono nam ze względów bezpieczeństwa — ubolewa Motor-Grelok. — Jeszcze prowadzimy rozmowy i przekonujemy, że byłoby pięknie, a nasze konie nikomu krzywdy nie zrobią — zapewnia.

[srodtytul]Podkarpacie podziękuje parze prezydenckiej [/srodtytul]

Tysiące osób pociągami, autokarami i samochodami wybiera się z Podkarpacia. — To chyba naturalne, bo mieszkańcy regionu szczególnie kochali prezydenta, a Lech Kaczyński z przyjemnością tu przyjeżdżał — mówi wicemarszałek województwa Bogdan Rzońca. Z Przemyśla przez Rzeszów, Dębicę specjalnie podstawionym pociągiem pojedzie ponad 600 podkarpackich samorządowców. We wszystkich kursowych pociągach będą maksymalnie dostawione wagony. Same tylko biura PiS z Podkarpacia w czwartek w południe miały zgłoszenia na ponad 20 autokarów. — Zgłaszają się głównie ludzie młodzi i to nie związani z naszą partią — mówi Lucyna Podhalicz, dyrektor biura poselskiego Marka Kuchcińskiego w Przemyślu. — Koszt wyjazdu 5 złotych na zakup kwiatów i zniczy — mówi Wiesław Siembida, starosta stalowowolski, który też organizuje wyjazd autokarami. Wybierają się rzesze związkowców "S". Z każdego regionu po kilkaset osób. — Tylko w grupach zorganizowanych jedzie nas ponad 500 osób i mamy zapewnione miejsca tuż za delegacjami zagranicznymi — mówi wiceprzewodniczący rzeszowskiej "S" Andrzej Filypczyk.

Pod Wawelem będzie liczna delegacja podkarpackich szkół, harcerzy, związków strzeleckich.— Chcemy jechać, by nie uczestniczyć z boku w tych ważnych i bardzo bolesnych wydarzeniach, by wyrazić wdzięczność wobec Lecha Kaczynskiego i jego małżonki — mówi dyrektor gimnazjum i lceum Sióstr Prezentek s. Anna Telus. — To historyczne wydarzenie — zaznacza Tomasz Pytko, licealista, który w marcu był na spotkaniu z prezydentem Kaczyńskim.

[srodtytul]Dodatkowe pociągi, bezpłatna autostrada [/srodtytul]

Darmowy przejazd pociągiem do Krakowa zorganizowały władze Tarnowskich Gór. Burmistrz miasta Arkadiusz Czech mówi, że jest w nim miejsce dla 700 osób, a jak będzie więcej chętnych, to władze zamówią dodatkowe składy. — Prawie wszystkie bilety już rozdaliśmy — mówi Anna Milewska z Urzędu Miasta w Radzionkowie, który również dla mieszkańców zorganizował bezpłatny wyjazd pociągiem.

— W piątek do 12. przyjmujemy zgłoszenia na wyjazd do Krakowa i pojedzie tyle autokarów ile będzie chętnych — mówi Dariusz Szatanik, asystent posła PiS Kazimierza Matusznego z Żywca. Mieszkańcy świętokrzyskiego wybierają się do Krakowa głównie autokarami i samochodami, gdyż trasa kolejowa Warszawa-Kraków i tak już jest bardzo obciążona i trudno o zorganizowanie dodatkowych składów pociągów.

Drogowcy zapowiedzieli, że weekend przerwą remonty aby łatwiej można było dojechać na pogrzeb. — W niedzielę od 8. do 22 bramki na autostradzie będą otwarte w obu kierunkach — mówi Alicja Rajtar, rzeczniczka spółki zarządzającej autostradą A4.

W sobotę i niedzielę pociągi wszystkich przewoźników będą kursować jak w dni powszednie, a łączące Warszawę i Kraków będą kursować co 45 minut. Wszystkie pociągi będą maksymalnie wzmocnione wagonami. W tym czasie poważnie ograniczony zostanie ruch pociągów towarowych. W sobotę i niedzielę PKP InterCity uruchomi dodatkowych 41 pociągów. Kupując bilet tam i z powrotem zapłacimy tylko w jedną stronę. Specjalne ulgi będą też w pociągach TLK i Przewozów Regionalnych.

Dla tych, którzy nie pojadą do Krakowa, a nie chcą samotnie oglądać uroczystości pogrzebowych przed telewizorem, w miastach wystawione będą telebimy. — W Lublinie dwa ekrany staną na placu Zamkowym — mówią w magistracie. Podobnie będzie w Rzeszowie. Potężny telebim stanie też przed szczytem jasnogórskim w Częstochowie.

Przyjadą specjalnymi pociągami, autokarami i samochodami. — Jedziemy samochodem całą rodziną, by w tym dniu być jak najbliżej naszego prezydenta, nawet gdybyśmy mieli stać gdzieś pod Wieliczką — mówią Joanna i Adam Kluzikowie z Rzeszowa.

Kilkudziesięcioma autokarami przyjadą górale z Podhala. Z każdej gminy po jednym, dwa autobusy. — Na krakowskim rynku i pod Wawelem górali będzie widać i słychać — zapewnia prezes Związku Podhalan Maciej Motor-Grelok. Przyjedzie liczna grupa muzykantów, którzy żałobną muzyką góralską chcą towarzyszyć w ostatniej drodze parze prezydenckiej.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!