Premier Maroka nie przestraszył się pyłu

Szef marokańskiego rządu zaskoczył gospodarzy. Mimo chmury pyłu wulkanicznego pierwszy przyleciał do Krakowa

Publikacja: 19.04.2010 00:19

Abbas El Fassi

Abbas El Fassi

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Abbas El Fassi dał dobry przykład wszystkim europejskim politykom i pokazał, że gdzie jest wola, tam i jest droga. Premier Maroka przyleciał z Rabatu do Krakowa w sobotę po południu niewielką cessną 560. Samolot leciał na niskim pułapie, poniżej poziomu chmury pyłów wulkanicznych.

Przylot maszyny zaskoczył nie tylko władze lotniska, ale też służby kontroli przestrzeni powietrznej, bo delegacja nie uprzedziła polskiej strony o tym, że samolot wyleciał z Maroka.

"geneva>

To już druga, choć niespodziewana, wizyta marokańskiego premiera w Polsce. W styczniu przebywał z oficjalną dwudniową wizytą w Warszawie, podczas której spotkał się z m.in. prezydentem Lechem Kaczyńskim, premierem Donaldem Tuskiem i marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim. Jest pierwszym szefem marokańskiego rządu, który odwiedził Polskę od chwili nawiązania stosunków dyplomatycznych między oboma krajami w 1959 roku.

Determinacja El Fassiego, by dotrzeć na pogrzeb prezydenta RP, pasuje do wizerunku patrioty, który konsekwentnie broni monarchistycznej tradycji i islamskich korzeni Wielkiego Maroka. Prawnik z zawodu, lider konserwatywnej partii Niepodległości (Istiqlal) ma opinię polityka do trudnych zadań, doświadczonego dyplomaty i zaciętego wroga francuskich wpływów na marokańską kulturę i politykę.

$>

Syn islamskiego sędziego urodził się 18 września 1940 r. w Berkane na północnym wschodzie kraju. W 1963 r. ukończył

prawo na Uniwersytecie Mohammeda V w Rabacie. Jeszcze w czasie studiów w 1961 r. stanął na czele Związku Studentów Marokańskich.

Po opuszczeniu uczelni

otrzymał pracę w gabinecie adwokackim Mohammeda Boucetty, jednego z założycieli promonarchistycznej konserwatywnej partii Istiqlal. Za jego pośrednictwem wszedł w 1974 r. w skład jej komitetu wykonawczego. W tym samym roku popularny lider ugrupowania Allal al Fassi zmarł na atak serca podczas wizyty państwowej w Rumunii, gdzie promował koncepcję przynależności Zachodniej Sahary do Maroka. El Fassi poślubił jedną z jego córek i jego kariera nabrała tempa. W latach 1977 – 1981 r. zajmował stanowisko ministra mieszkalnictwa, a następnie od 1981 do 1985 r. ministra rzemiosła i spraw społecznych. Potem został mianowany ambasadorem w Tunezji i reprezentantem Maroka przy Lidze Państw Arabskich i to w chwili, gdy Maroko znajdowało się w niełasce Ligi, za to, że król Hassan II pomógł utorować drogę do podpisania umowy pokojowej między Egiptem a Izraelem w Camp David w 1978 r.

"geneva>

$>

"geneva>

Od stycznia do lipca 1990 r. reprezentował Maroko w sekretariacie Unii Arabskiego Maghrebu. Potem został mianowany ambasadorem w Paryżu. W lutym 1998 r. zajął w końcu stanowisko sekretarza generalnego Istiqlal, zostając formalnie jej liderem.

Według saudyjskiego dziennika „Asharq Al-Awsat” El Fassi to polityk „do trudnych zadań, patriota i obrońca tradycyjnych marokańskich wartości”. „Został ambasadorem w Paryżu, gdy relacje między Marokiem a Francją były złe. Potem został liderem Istiqlal, mimo iż panującą opinią było,

że zmarłego Allala al Fassiego nikt nie może zastąpić” – pisze „Asharq Al-Awsat”.

"geneva>

$>

Nie brakuje jednak także bardziej krytycznych głosów. Przeciwnicy polityka wskazują na głośną aferę polityczną, która o mało nie kosztowała go kariery.

6 września 2000 r. ojciec czwórki dzieci objął stanowisko ministra zatrudnienia i rozwoju społecznego w rządzie premiera Abderrahmana El Yousoufi. Dwa lata później fikcyjna firma „Annajat Marine Shipping L.L.

C” ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich oszukała ponad 30 tysięcy marokańskich bezrobotnych za pośrednictwem Narodowej Agencji ds. Zatrudnienia (ANAPEC) podlegającej ministerstwu kierowanemu przez Abbasa. Emiracka firma obiecała Marokańczykom pracę na statkach. Najpierw mieli jednak przejść badania lekarskiej w klinice w Casablance. Za 900 dirhamów (równowartość 312 zł) każdy. Wszyscy zapłacili, pracy się jednak nie doczekali. Choć ANAPEC starała się zrekompensować ofiarom straty, do dziś sprawa nie jest do końca wyjaśniona. Czterech młodych bezrobotnych z rozpaczy popełniło samobójstwo. Choć niektóre z ofiar bezpośrednio oskarżyły El Fassiego i podały go nawet do sądu, nie ma dowodów na to, że wiedział, iż za „Annajat” kryje się firma fikcyjna.

"geneva>

$>

Po wyborach 7 września 2007 r., w których Istiqlal zdobył 52 z 325 miejsc w parlamencie, król Mohammed VI mianował El Fassiego premierem rządu koalicyjnego złożonego z Istiqlal (PI), Socjalistycznego Związku Sił Ludowych (USFP), Narodowego Zgromadzenia Niezależnych (RNI) i Partii Postępu i Socjalizmu (PPS). Podczas nominacji król określił nowego premiera jako „polityka o wielkim doświadczeniu i patriotę”.

El Fassi przyjechał do Polski w czasie, gdy status chrześcijan w dotychczas dość tolerancyjnym Maroku uległ pogorszeniu. Siedem tysięcy ulemów (uczniów szkół religijnych” ogłosiło deklarację, oskarżającą chrześcijan o prozelityzm (nawracanie na wiarę chrześcijańską), a nawet „terroryzm religijny”. W marcu wydalono 70 chrześcijan, głównie protestantów. Po raz pierwszy został deportowany katolicki zakonnik, franciszkanin.

Abbas El Fassi dał dobry przykład wszystkim europejskim politykom i pokazał, że gdzie jest wola, tam i jest droga. Premier Maroka przyleciał z Rabatu do Krakowa w sobotę po południu niewielką cessną 560. Samolot leciał na niskim pułapie, poniżej poziomu chmury pyłów wulkanicznych.

Przylot maszyny zaskoczył nie tylko władze lotniska, ale też służby kontroli przestrzeni powietrznej, bo delegacja nie uprzedziła polskiej strony o tym, że samolot wyleciał z Maroka.

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej