[obrazek=http://www.rp.pl/static/img/orzelek_zakladki.gif] [b]Chińska firma Covec, która buduje w Polsce część autostrady A2, zamierza sprowadzić chińskich pracowników. Polacy nie wykazali zainteresowania współpracą z Chińczykami. Skąd bierze się u Chińczyków pracowitość i gotowość do wykonania każdego zadania? [/b]
[b]Edward Haliżak:[/b] Chiny to kraj o tradycji konfucjańskiej, w której mocno podkreślane są takie wartości, jak dyscyplina i posłuszeństwo przełożonemu. Dlatego pracodawca jest traktowany jak głowa rodziny, której należą się bezwzględne posłuszeństwo i szacunek. To sprawia, że chińscy robotnicy godzą się na warunki narzucane im przez pracodawcę.
[obrazek=http://www.rp.pl/static/img/orzelek_zakladki.gif] [b]Czy znaczenie ma też sposób wychowywania dzieci?[/b]
Zdecydowanie tak, bo chiński system edukacyjny oparty jest na nacjonalizmie. Odwołuje się głównie do kultury chińskiej, a w dużo mniejszym stopniu do tradycji zachodniej. Dlatego obowiązują pionowe struktury społeczne, a z nimi posłuszeństwo każdej władzy: rodzicielskiej, dyrektora szkoły czy nauczyciela. To rodzi nawyk dyscypliny i sprawia, że w Chinach prawie nie ma związków zawodowych ani wielkich akcji strajkowych.
[obrazek=http://www.rp.pl/static/img/orzelek_zakladki.gif] [b]Czy to wychowanie do pracowitości pomaga osiągać Chińczykom tak dobre wyniki gospodarcze? [/b]