Awans miał być nasz, skończyło się klęską. Może rację miał trener Rosjan Dick Advocaat, mówiąc, że Holandia ma tak naprawdę łatwą grupę, bo trener nie będzie musiał motywować piłkarzy przed żadnym meczem. Franciszek Smuda będzie musiał, choć Rosjanie i Czesi mają sławniejszych piłkarzy od naszych, a Grecy, od kiedy drużynę po mundialu 2010 przejął Fernando Santos, przegrali tylko jeden mecz.
Pytania do Laty
Dzięki losowaniu była okazja, żeby porozmawiać trochę o sporcie, bo podczas wcześniejszej konferencji prasowej UEFA i gospodarzy głównym tematem była korupcja. W PZPN, ale też ukraińska, przy budowie m.in. stadionu w Kijowie, którego koszty wzrosły trzykrotnie, a ostatnio wpadł jeden z szefów straży pożarnej, który zażądał łapówki za pozytywną opinię o zabezpieczeniu obiektu.
Już przy pierwszym pytaniu z sali dziennikarz z Holandii zwrócił się do Grzegorza Laty, dociekając jak bardzo skorumpowana jest Polska oraz jak to wpłynie na organizację turnieju. Prezes uciął krótko: dokumenty dotyczące budowy nowej siedziby przekazaliśmy, teraz niech działa prokuratura, jesteśmy do dyspozycji.
– Przecież my jeszcze przed rozpoczęciem budowy byliśmy przesłuchiwani przez CBA, bo ktoś ich uczulił, że mogą być jakieś nieprawidłowości. Wszystko było jawne, decyzję podjął zarząd. To jest najtrudniejszy tydzień podczas mojej kadencji. Losowanie powinno być świętem. Przez nagrania wizerunek PZPN ucierpiał. Takich rozmów jak na taśmach nie powinno być, ale rozmowy Polaków są na różne tematy, kto przypuszczał, że kolega będzie kolegę nagrywał – tłumaczył Lato. A już po losowaniu prosił: – Kibicujmy tej drużynie, nieważne, kto jest prezesem PZPN. To im jest potrzebny sukces, nie mnie. Prezesem się tylko bywa.
Hryhorij Surkis ćwiczył uniki, gdy go spytano o kłopoty byłej premier Julii Tymoszenko („Działałem w parlamencie 10 lat i nie mam ochoty wracać do polityki"), sekretarz generalny Gianni Infantino również wywinął się od odpowiedzi, czy UEFA zareaguje jakoś w sprawie traktowania przez obecne władze byłej premier Ukrainy, przyłączając się do stanowiska m.in. Unii Europejskiej.
Nauka uśmiechu
Obaj za to chętnie rozmawiali o tych wszystkich chwilach, gdy los Ukrainy jako gospodarza mistrzostw wisiał na włosku.