Reklama

Kamiński:PiS wykorzystuje tragedię smoleńską jako materiał wyborczy

Lech Kaczyński zasługuje na pomnik, ale jego trumna nie powinna być wykorzystywana jako gadżet wyborczy przez PiS - mówi kandydat na europosła PO

Publikacja: 10.04.2014 10:43

Michał Kamiński

Michał Kamiński

Foto: Fotorzepa, Magdalena Jodłowska

Kamiński, który był m.in. rzecznikiem prasowym Lecha Kaczyńskiego, przyznał że od dawna opowiadał się za budową pomnika zmarłego prezydenta.

- To jest prezydent, który zginął na służbie. Legalnie wybrany, prezydent, który z całą pewnością chciał dobrze dla Polski, miał dobre intencje - mówił Kamiński w RMF FM - Pamiętajmy, że Lech Kaczyński był również działaczem opozycji demokratycznej, był internowany, był człowiekiem, który całym swoim życiem zasłużył na to, by dzisiaj państwo polskie swojego byłego prezydenta mogło uhonorować pomnikiem.

Polityk zaznaczył jednak, że chciałby, by postać prezydenta jednoczyła Polaków. Przez działanie Prawa i Sprawiedliwości, dzieje się jednak odwrotnie.

- Jeżeli widzę trumnę prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jeżeli widzę zdjęcia wraku - tego, w którym zginęło 96 osób - i te zdjęcia są podpisane: "Materiał wyborczy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość", to myślę, że to strasznie utrudnia jakiekolwiek jednoczenie Polaków. To jest rzecz niesłychana - powiedział Kamiński.

Kandydat na europosła PO przyznał, że Jarosław Kaczyński ma prawo do uczczenia pamięci swojego brata i że "więcej można mu wybaczyć".

Reklama
Reklama

- Ale nie możemy wybaczyć nikomu używania wraku prezydenckiego samolotu jako gadżetu wyborczego. I jeszcze cynicznego mówienia Polakom: "tak, to są wybory, to jest kampania wyborcza, my tym wrakiem gramy, żeby zdobyć wasze głosy". To jest haniebne - dodał Kamiński.

Europoseł zadekarował jednocześnie, że on sam nigdy nie będzie wykorzystywał swoich związków z Lechem Kaczyńskim do celów politycznych. Europoseł stwierdził przy tym, że choć "jest daleki od mówienia, że za całe zło w polskiej polityce odpowiada PiS", to podobnego wyborczego cynizmu nie zauważył w Platformie Obywatelskiej.

- Rozmowa jest strasznie utrudniona nie z powodu Platformy Obywatelskiej, która do tej rozmowy jest gotowa i ja nie widzę cynizmu po stronie Platformy w tej sprawie. Nawet jeżeli ileś tam błędów zostało popełnionych, bo oczywiście, że zostały, tylko ja widzę cynizm niestety po drugiej stronie. Do rozmowy potrzeba dwojga partnerów. Dzisiaj w Polsce jest jedna partia polityczna, która wszystkie inne odrzuca i mówi, że one nie są dla nas partnerami - powiedział.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama