Prezydent i tak nie pojedzie elektrykiem

Jak skutecznie pobudzić elektromobilność? Może zamiast kupować e-samochody dla urzędów, zacząć stawiać ładowarki.

Publikacja: 13.08.2018 21:00

Prezydent i tak nie pojedzie elektrykiem

Foto: Fotolia

Mówi się, że przykład idzie z góry. W związku z tym w ustawie o elektromobilności zapisano, że do 1 stycznia 2020 r. 10 proc. floty naczelnych i centralnych organów administracji powinny stanowić auta elektryczne. W 2025 r. ma być ich już połowa. Tylko czy wymiana urzędniczej floty na pojazdy zasilane silnikiem elektrycznym faktycznie da impuls motoryzacyjnej rewolucji?

Kancelarie Prezydenta czy Premiera mogą oczywiście kupować pojazdy napędzane silnikiem elektrycznym, ale służyć to będzie raczej PR-owi, a nie realnej zmianie, bo tak szef rządu, jak i głowa państwa, z uwagi na przepisy bezpieczeństwa (opancerzenie, a co za tym idzie waga pojazdu) nie przesiądą się szybko na elektryki.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem