Aktualizacja: 18.10.2018 12:13 Publikacja: 18.10.2018 12:05
Marek Falenta
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Jak informuje Onet, z ustaleń policjantów z CBŚP wynika, że tuż po wybuchu afery taśmowej życie Marka Falenty było poważnie zagrożone. Choć zaoferowano mu ochronę, biznesmen odmówił. Ze wsparcia policji skorzystali jednak kelnerzy Łukasz N. i Konrad Lasota.
„Jeśli chodzi o Marka Falentę, to (..) otrzymaliśmy informację na temat realnego zagrożenia jego życia i zdrowia” - zeznał przed sądem naczelnik Wydziału do Zwalczania Aktów Terroru CBŚP.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas