Reklama

Ogonek po polsku

Gdzie można spotkać ciekawych ludzi? W kolejce – przekonują organizatorzy gry miejskim śladami powieści „Kompleks polski” Tadeusza Konwickiego.

Publikacja: 17.04.2009 12:26

„Kompleks polski” to jedna z pierwszych książek opublikowanych w drugim obiegu. W 1994 r. Jerzy Mark

„Kompleks polski” to jedna z pierwszych książek opublikowanych w drugim obiegu. W 1994 r. Jerzy Markuszewski przeniósł ją do Teatru Telewizji. Teraz warszawiacy będą odtwarzać jej fragmenty

Foto: KFP

Sobota. Wiosenne popołudnie. Przed sklepem jubilerskim w Al. Jerozolimskich zaczyna się zbierać grupa ludzi. Z minuty na minutę jest ich coraz więcej. Stają w kolejce przed wejściem i po prostu czekają. To początek scenariusza sobotniej zabawy literackiej.

Na co będą czekać uczestnicy zgromadzenia jednoznacznie przywołującego wspomnienie PRL?

– Nie będziemy sprzedawać tu radzieckich złotych pierścionków, jak to było w powieści Konwickiego – zapewnia Marta Czajka, autorka scenariuszy inspirowanych literaturą gier. – Pozwolimy za to poczuć uczestnikom naszej zabawy klimat Warszawy sprzed ponad 40 lat, niepowtarzalną atmosferę spotkań w ogonku – tłumaczy z uśmiechem.

Podobnie jak u autora „Kompleksu polskiego” kolejka będzie punktem wyjścia do rozważań. Nowa formuła gry organizowanej przez Instytut Stefana Starzyńskiego – oddział Muzeum Powstania Warszawskiego – będzie sprzyjać także artystycznej pomysłowości.

– Postanowiliśmy odstąpić od tradycyjnego wyznaczania graczom punktów do zdobycia – mówi Czajka. – Teraz będą mieli za zadanie współtworzyć wydarzenia parateatralne, niemal nie ruszając się z miejsca – zdradza.

Reklama
Reklama

Jak się przygotować do takiej zabawy?

– Wystarczy wziąć ze sobą długopis i... dobry humor – mówi Czajka, zachęcając do uczestnictwa w grze wszystkie osoby, które chcą spojrzeć na swoje miasto z nowej perspektywy.

Dla najlepszych graczy muzeum przygotowało nagrody.

[i]Kompleks polski, zbiórka przed wejściem do Jubilera Aren, Warszawa, Al. Jerozolimskie 42, wstęp wolny, sobota (18.04), godz. 17[/i]

Sobota. Wiosenne popołudnie. Przed sklepem jubilerskim w Al. Jerozolimskich zaczyna się zbierać grupa ludzi. Z minuty na minutę jest ich coraz więcej. Stają w kolejce przed wejściem i po prostu czekają. To początek scenariusza sobotniej zabawy literackiej.

Na co będą czekać uczestnicy zgromadzenia jednoznacznie przywołującego wspomnienie PRL?

Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama