Przewodniczący stowarzyszenia rodzin ofiar lotu AF447, Nelson Marinho poinformował o otrzymaniu od władz francuskich prowadzących operację wyławiania elementów samolotu, że wydobyto 29 ciał.
Marinho dodał w brazylijskim portalu informacyjnym G1, że Francuzi informują, iż po wydobyciu obu czarnych skrzynek ich działalność skupia się teraz na wydostaniu na powierzchnię ciał.
Rodziny brazylijskich ofiar katastrofy z 1 czerwca 2009 r. sprzeciwiają się decyzji francuskiego wymiaru sprawiedliwości o pozostawieniu na dnie oceanu ciał bardzo uszkodzonych. - Nie zgadzamy się na to. Nie chcemy całych ciał, rodziny i krewni chcą szczątków. Tego domagamy się do francuskiego rządu - powtórzył. Marinho jest przekonany, że decyzja o wydobywaniu tylko dobrze zachowanych ciał wynika z przyczyn finansowych: - rozumiem, że chcą zaoszczędzić dolarów - dodał.
Bliscy tragicznie zmarłych wystosowali ponadto pismo do premiera Francois Fillona żądając jednakowego traktowania w polityce informacyjnej prowadzących postępowanie wyjaśniające.
„Z chwilą rozpoczęcia oceny zawartości czarnych skrzynek doszło do ujawnienia licznych szczegółów, które w rzeczywistości należałoby potraktować jako poufne do czasu opublikowania ogólnego raportu" - stwierdza pismo podpisane przez trzy organizacje krewnych ofiar z Niemiec, Włoch i Francji.