– Osobista rozpoznawalność to za mało. Potrzebny jest dobry wynik całej formacji – mówi „Rz" przygnębiony Jędrzej Wijas, kandydat SLD w Szczecinie.
Zasłynął muzycznym spotem w konwencji heavymetalowej. Wywrzeszczał w nim swoje postulaty. I choć spot na YouTube ma ponad 400 tys. odsłon, to na Wijasa zagłosowało ok. 1,6 tys. osób. Mandatu nie zdobył.
W Sejmowych ławach nie znajdzie się też kilku partyjnych kolegów Wijasa, którzy także postawili na kontrowersje. Filmik Łukasza Wabnica, startującego z częstochowskiej listy SLD, obiegł media za sprawą biustu, który prezentowała w nim ratowana przed napaścią bandytów kobieta. Bohaterskie wstawki filmowe, w których Wabnica ocałał niewiastę, na wynik wpływu nie miały. Zdobył ułamek procentu.
Teraz Listwan junior
Katarzyna Lenart, kandydatka Sojuszu w okręgu lubelskim, w spocie ze striptizem pozbywała się garderoby i kusiła że po głosowaniu na SLD pokaże więcej. Amatorów na zobaczenie tego, co po zdjęciu biustonosza zasłonił napis, znalazła niewielu. Więcej chciało zobaczyć zaledwie 502 wyborców.
Kandydatowi PiS Jonaszowi Rewińskiemu nie pomogła seria humorystycznych filmików z udziałem znanego ojca – satyryka Janusza Rewińskiego. Na Rewińskiego juniora zagłosowało tylko 539 osób.