kamilla gębska
Na Mazowszu, podobnie jak w całym kraju, systematycznie wzrasta liczba dawców narządów. W województwie w 2010 r. było ich 49, a w 2011 już 74. To m.in. zasługa działań edukacyjnych wśród społeczeństwa, środowiska medycznego w ramach programu „Partnerstwo dla transplantacji w województwie mazowieckim". Wczoraj ruszyła kolejna jego odsłona.
– Postęp w ilości przeszczepów jest widoczny, ale to wynik pracy wciąż niewielu szpitali. Potencjał ma znacznie więcej lecznic – uważa prof. Paweł Nyckowski, koordynator programu na Mazowszu. W rozwiązywaniu problemów związanych m.in. z pozyskiwaniem potencjalnych dawców, wsparciu lekarzy przy zwiększaniu liczby przeszczepianych narządów mają pomóc zainaugurowane wczoraj spotkania transplantologów w mazowieckich szpitalach. Prof. Nyckowski, transplantolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, zaznacza, że nie chodzi o egzekwowanie, lecz o nawiązanie dialogu. – W 20 szpitalach na Mazowszu program „Partnerstwa dla transplantacji" nie jest jeszcze realizowany, a podjęło go 30. Dlatego będziemy je odwiedzać, by się dowiedzieć, dlaczego nie włączyły się w działania mające na celu rozwijanie transplantologii. Chcemy się dowiedzieć, co stoi na przeszkodzie, udzielić wsparcia – dodał ekspert.
Mazowsze do programu, powołanego w 2009 r. przez Polską Unię Medycyny Transplantacyjnej przystąpiło w 2010 r. Od tego czasu samorząd wojewódzki współpracuje ze środowiskiem medycznym, by zmienić wizerunek medycyny transplantacyjnej, m.in. poprzez organizowanie akcji edukacyjnych, imprez plenerowych. – Mimo poprawy sytuacji – wskaźnik pobrań narządów na milion mieszkańców Mazowsza obecnie przekracza 14, a dwa lata temu było 9 – wciąż musimy usprawniać rozwiązania ułatwiające transplantacje w szpitalach – mówił wicewojewoda mazowiecki Dariusz Piątek.
W działaniach edukacyjnych przybliżających problematykę dawstwa i biorstwa narządów uczestniczy też mazowieckie kuratorium oświaty. W ciągu dwóch lat przeszkoliło ponad 700 nauczycieli, by mogli prowadzić zajęcia z uczniami.