Jak wynika z raportu firmy Kienbaum, polskie firmy zdecydowanie wolą mieć na dyrektorskich stanowiskach ludzi młodych i tańszych, a liczba dyrektorów generalnych po 50. roku życia gwałtownie maleje. Dlaczego nasze społeczeństwo tak bardzo hołduje młodości?
Anna Zawada:
Zepchnięciu świata starości w społeczny niebyt winna jest kultura masowa. W przekazach medialnych z trudem można znaleźć osobę starszą w tradycyjnej dla niej roli. Niektórzy starsi trochę się więc pogubili i próbują upodabniać się do ludzi młodych: naśladują ich nawyki, ubiór, słownictwo. I myślą, że idą z duchem czasu.
A nie idą?