Sprawozdanie biegłych Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego jest w tej chwili analizowane przez referentów śledztwa smoleńskiego. Naczelna Prokuratura Wojskowa poinformowała, że konferencja prasowa w tej sprawie odbędzie się jutro o 12. Weźmie w niej udział m.in. szef Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie płk Ireneusz Szeląg.
Według "Naszego Dziennika" konkluzje analizy próbek pobranych z wraku na jesieni zeszłego roku, zawierają szczegółowe wyjaśnienia biegłych, dotyczące tego "co i w jaki sposób mogło znaleźć się na szczątkach".
Tych doniesień nie chce komentować NPW. - Wszelkie informacje przekażemy na konferencji prasowej - powiedział rp.pl p.o. rzecznika Naczelnej Prokuratury Wojskowej ppłk Janusz Wójcik.
Wcześniej prokuratorzy informowali, że detektory użyte do wyselekcjonowania próbek sygnalizowały obecność materiałów wybuchowych, ale ich zdaniem nie oznacza to wykrycia tych substancji.
Jak poinformowała rp.pl wyniki ponad półrocznych analiz biegłych dotarły do wojskowej prokuratury wczoraj. Śledczy wciąż czekają na opinię dotyczącą ewentualnej obecności materiałów wybuchowych na ciałach ekshumowanych w Polsce ofiar. Powstaje ona od niemal dwóch lat.