JIT tworzą śledczy z Holandii, Australii, Malezji, Belgii i Ukrainy. Zespołowi przewodniczy holenderski prokurator Fred Westerbeke. Na konferencji prokurator ogłosił nazwiska czterech podejrzanych w związku z zestrzeleniem malezyjskiego boeinga. Są to: Igor Girkin, 48-letni były pułkownik FSB, Siergiej Dubinski, 56-letni były oficer GRU, Oleg Pułatow, 52-letni były żołnierz podlegającego GRU Specnazu oraz Leonid Charczenko, 47-letni Ukrainiec bez przeszłości wojskowej.
Przerwany lot MH17
Kim są podejrzani
Jak podali śledczy, 17 lipca 2014 r. Girkin był ministrem obrony i dowódcą wojsk samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), na której terytorium doszło do zestrzelenia lotu MH17. Według JTI, jako najwyższy rangą oficer Girkin pozostawał w kontakcie z Rosją. Drugi z podejrzanych, Dubinski, w 2014 r. był według śledczych jednym z zastępców Girkina oraz szefem służb wywiadowczych DRL. Miał również utrzymywać kontakt z przedstawicielami Rosji. Pułatow w 2014 r. miał być jednym z zastępców Dubinskiego. Z kolei Charczenko miał otrzymywać rozkazy bezpośrednio od Dubinskiego, a w lipcu 2014 r. miał być dowódcą jednostki bojowej w regionie Doniecka, gdzie trwały walki między prorosyjskimi rebeliantami a siłami zbrojnymi Ukrainy.
Zdaniem śledczych, podejrzani tworzyli łańcuch łączący DRL z Rosją. W ten sposób separatyści byli w stanie uzyskać z Rosji ciężki sprzęt wojskowy, w tym wyrzutnię Buk, której użyto do zestrzelenia lotu MH17.