Rz: W porozumieniu koalicyjnym obecnego rządu RFN zapisano, że język niemiecki powinien być?w większym niż dotychczas stopniu doceniany w Unii Europejskiej. Dlaczego ?to obecnie tak ważne?
Michael Roth, niemiecki minister stanu ds. europejskich:
Europa to różnorodność także językowa. Języka niemieckiego uczy się oraz posługuje się nim bardzo wielu mieszkańców Europy. Staramy się o to, aby język niemiecki był w praktyce stosowany jako jeden z trzech oficjalnych języków roboczych UE obok angielskiego i francuskiego.
Znane jest panu zapewne pojęcie niemieckiej hegemonii w Europie występujące coraz częściej w mediach europejskich. Czy rzeczywiście Niemcy rządzą Europą?
Niemcy chcą odgrywać odpowiedzialną i partnerską rolę w kształtowaniu integracji europejskiej. Jest tak w głównej mierze dlatego, że członkostwo w UE jest dla Niemiec niezwykle ważne i cenne. Dotyczy to również gospodarki, nasi partnerzy cenią bowiem nasze produkty. Nasz dobrobyt zależy również od stabilności społecznej, politycznej i gospodarczej naszych partnerów. Odpowiedzialność, jaką ponoszą Niemcy za losy Europy, wymaga od nas okazania solidarności wobec innych partnerów, prowadzenia dialogu na zasadach równorzędności i szacunku. Dotyczy to szczególnie współpracy z mniejszymi państwami. Niemcy muszą się przede wszystkim wystrzegać występowania w roli pouczającego mentora. Możemy osiągnąć znacznie więcej, działając wspólnie, ?w tym w ścisłej współpracy ?z Polską i Francją.