Sportowcy dość często pojawiają się na listach kandydatów w różnych wyborach. W parlamencie zasiadali już w przeszłości byli reprezentanci Polski w piłce nożnej Jan Tomaszewski, Roman Kosecki i Cezary Kucharski, były siatkarz Andrzej Szewiński, były koszykarz Maciej Zieliński czy mistrz olimpijski w rzucie młotem Szymon Ziółkowski.
Wielu sportowców próbowało swoich sił także w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Byli to m.in. Otylia Jędrzejczak, Tomasz Adamek, Maciej Żurawski. Im rozpoznawalność i sukcesy nie wystarczyły do zdobycia mandatu. Udało się za to Bogdanowi Wencie, który po zakończeniu kariery piłkarza ręcznego przez wiele lat z sukcesami trenował reprezentację Polski i VIVE Kielce. Teraz na dobre zajął się polityką i po kadencji europosła został prezydentem Kielc.
Kto z ludzi sportu dostał się do Sejmu
W ostatnich wyborach do walki także stanęło wielu sportowców. Niektórzy jak Paweł Papke czy Małgorzata Niemczyk o mandat ubiegali się kolejny raz, a inni w tej roli debiutowali. Dwoje byłych siatkarzy znów zasiądzie w ławach poselskich. Z ramienia Koalicji Obywatelskiej dołączy do nich także były trener polskich skoczków Apoloniusz Tajner, dla którego będzie to sejmowy debiut.
Czytaj więcej
Trener, twórca sukcesów Adama Małysza i były prezes Polskiego Związku Narciarskiego startuje z list Koalicji Obywatelskiej jako kandydat niezależny.
W tym roku przy urnach okazało się, że nie wystarczy rozpoznawalność ze sportowych aren, a nawet częste występowanie w telewizji lub ministerialna przeszłość. Do Senatu nie dostał się Jan Tomaszewski, a do Sejmu nie weszła Danuta Dmowska-Andrzejuk (oboje kandydowali z list PiS-u). Do Sejmu nie wejdzie też medalistka igrzysk olimpijskich w łyżwiarstwie szybkim Natalia Czerwonka – jej komitet wyborczy, czyli Bezpartyjni Samorządowcy nie przekroczył progu wyborczego.