Czy Konfederacja wejdzie w koalicję z PiS lub Platformą? Anna Bryłka odpowiada

PiS i Platforma nie różnią się między sobą, w strategicznych sprawach głosowały tak samo, niekorzystnie dla Polaków - przekonywała rzeczniczka Konfederacji Anna Bryłka, kandydatka do Sejmu z okręgu nr 37 (Konin).

Publikacja: 12.10.2023 13:18

Anna Bryłka, rzeczniczka i kandydatka Konfederacji do Sejmu z okręgu nr 37 (Konin)

Anna Bryłka, rzeczniczka i kandydatka Konfederacji do Sejmu z okręgu nr 37 (Konin)

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Rzeczniczka Konfederacji była w RMF FM pytana o powyborcze plany swej formacji. - Nie zamierzamy zawrzeć koalicji z Prawem i Sprawiedliwością i z Platformą Obywatelską - odparła. - Nasi liderzy od początku do końca mówią, że nie chcemy ani kontynuacji rządów Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego, ani powrotu do rządów Donalda Tuska - dodała.

Anna Bryłka podkreśliła, że Konfederacja uważa PiS i Platformę za formacje skompromitowane i partie, które nie różnią się między sobą. Pytana o opinię jednego z kandydatów Konfederacji do Sejmu, byłego posła Przemysława Wiplera, że gdyby formacja kierowana przez Krzysztofa Bosaka i Sławomira Mentzena miała rozważać koalicję, to sensowniej byłoby porozumieć się z obecną opozycją (bez Lewicy), niż z PiS-em, rzecznika odparła, że rozmowy o tym, co będzie po wyborach 15 października to "dzielenie skóry na niedźwiedziu".

Pozostało 84% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu