Zapowiadany przez sandomierzan pozew o odszkodowania za skutki powodzi z pewnością nie będzie jedyny. Potwierdza on jednak prognozy, że nowe narzędzie używane będzie zwłaszcza przeciwko państwu.
[srodtytul]Co przyniosą nowe regulacje[/srodtytul]
– Przywieziemy do sądu pozew przeciwko ministrowi zdrowia złożony przez ok. 400 osób (lista się wydłuża) zarażonych w placówkach służby zdrowia wirusem HCV (groźna odmiana żółtaczki) przez podawanie leku wycofanego już na świecie z obrotu – mówi „Rz” adwokat Małgorzata Szczypińska-Kozioł.
Próba ugodowego rozwiązania sporu nie przyniosła skutku, czekali więc dwa lata na możliwość złożenia pozwu zbiorowego. Żądane zadośćuczynienia to 200 tys. zł na każdego poszkodowanego.
– Możemy się spodziewać pozwów osób dotkniętych wadliwymi, nierzadko bezprawnymi decyzjami organów administracji z lat PRL. Przede wszystkim obawiamy się, że przesiedleńcy niemieccy żądający odszkodowań za mienie pozostawione w Polsce (których roszczenia z etycznego i społecznego punktu widzenia są mocno wątpliwe) uzyskali kolejny instrument prawny – wskazuje Lech Obara, prawnik ze Stowarzyszenia Stop Wyzyskowi.