Piszą donosy na wymiar sprawiedliwości

Stronniczość, fałszowanie protokołów, ukrywanie dokumentów z akt spraw – to tylko niektóre z zarzutów, jakie stawiają petenci sądów, prokuratur i korporacyjnych prawników

Publikacja: 14.01.2011 04:15

Piszą donosy na wymiar sprawiedliwości

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Pisma z zastrzeżeniami trafiają zarówno do prezesów sądów, jak i do Ministerstwa Sprawiedliwości. [b]Tylko ono w minionym roku było adresatem ponad 25 tys. skarg. W sumie wpłynęło ich blisko 100 tys. [/b]

Na co skarżą się obywatele?

– Zarzuty bywają różne i dotyczą nie tylko sędziów, ale i przedstawicieli innych zawodów prawniczych – mówi „Rz” Joanna Dębek, rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości. I wymienia: brak prawa do sądu, stronniczość, nieuwzględnianie wniosków dowodowych czy prowadzenie w niewłaściwy sposób postępowania dowodowego.

Zdarzają się też informacje o fałszowaniu protokołów rozpraw, usuwaniu lub ukrywaniu dokumentów z akt spraw.

Krytycznej ocenie poddawani są też adwokaci, radcowie prawni i organy samorządowe tych zawodów. Skarżący zgłaszają też nieprawidłowości w pracy tłumaczy przysięgłych, kwestionują opinie biegłych sądowych i rodzinnych ośrodków diagnostyczno-konsultacyjnych, na których podstawie wydawane były orzeczenia.

Liczne są też skargi od osadzonych w jednostkach penitencjarnych – na zbytnią ciasnotę w celach i niewłaściwe warunki.

Kolejna kategoria spraw, na które wpłynęła największa liczba skarg, to treść orzeczeń. Kwestionowano w nich zarówno orzeczenia nieprawomocne i prawomocne, jak i te wydane w sprawach incydentalnych.

Zarzuty, jakie pojawiały się w skargach na sędziów, pozostają niezmienne od lat i w przeważającej mierze wynikają z niezadowolenia strony danego postępowania z czynności procesowych podjętych w sprawie, z wydanego orzeczenia czy udzielenia odpowiedzi niespełniającej oczekiwań skarżącego.

Sędziom zarzucano także niewłaściwe rozpoznanie sprawy, naruszenie zasady niezawisłości, niewłaściwą ocenę materiału dowodowego, korupcję. Często skargi takie połączone były z wnioskami o wszczęcie wobec nich postępowania dyscyplinarnego.

Jaki jest los obywatelskich skarg?

[b]Te najbardziej wiarygodne czy wskazujące na rzeczywisty problem trafiają do odpowiednich departamentów (sądów powszechnych czy kadr).[/b] Informacja o skardze w takim przypadku trafia też do właściwego prezesa sądu.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=a.lukaszewicz@rp.pl]a.lukaszewicz@rp.pl[/mail][/i]

Pisma z zastrzeżeniami trafiają zarówno do prezesów sądów, jak i do Ministerstwa Sprawiedliwości. [b]Tylko ono w minionym roku było adresatem ponad 25 tys. skarg. W sumie wpłynęło ich blisko 100 tys. [/b]

Na co skarżą się obywatele?

Pozostało 88% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"