Internet i informatyzacja: Sąd ma dostawać informacje od ręki od KRS, KRK,ZUS czy prokuratury

Połączenie sądów z bazą NIP czy ZUS ma skrócić o jedną trzecią czas prowadzenia i przygotowywania procesów.

Publikacja: 16.07.2013 09:13

Internet i informatyzacja: Sąd ma dostawać informacje od ręki od KRS, KRK,ZUS czy prokuratury

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W 2012 r. do sądów w całym kraju wpłynęło ponad 14 mln spraw. Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości za I kwartał 2013 r. wynika, że w tym roku może ich być więcej. Nieznacznie w skali całego kraju poprawia się jednak sprawność sądzenia. Jej wskaźnik w 2011 r. wynosił 1,7 miesiąca; w 2012 r. 1,6 miesiąca, a w pierwszym kwartale 2013 r. 1,5 miesiąca.

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada, że wkrótce będzie dużo lepiej. Procesy przyspieszą nawet o 1/3. Powód? Sędziowie i urzędnicy dostaną wsparcie w zarządzaniu sprawami. Chodzi o otwarcie sądownictwa na integrację z systemami zewnętrznymi: ZUS, prokuratury, komorników, PESEL, REGON, policji, CEPiK, NoeNET, KRK, KRS.

Jak w średniowieczu

Dziś, kiedy sędzia wydziału karnego potrzebuje informacji np. z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców o przeszłości czy ubezpieczeniu kierowcy, który spowodował wypadek, musi wystąpić z pismem do CEPiK o udostępnienie informacji. A później czeka dwa, trzy tygodnie na odpowiedź.

– W jednym procesie takich zapytań do różnych organów i instytucji może być kilkanaście – mówi „Rz" sędzia Rafał Puchalski. Twierdzi więc, że szeroki dostęp do różnego rodzaju ewidencji i baz mógłby bardzo skrócić czas postępowania. – Pod warunkiem jednak, że zadziała sprawnie – zastrzega.

PESEL do poprawki

W jarosławskim sądzie, w którym orzeka sędzia Puchalski, sędziowie nie mogli się jeszcze przekonać o zaletach dostępu do bazy PESEL, bo system tam jeszcze nie działa. Jest za to połączenie z zakładami karnymi i aresztami śledczymi. Służy do wysyłania informacji do aresztu np. o jego uchyleniu wobec konkretnego więźnia.

– Problem w tym, że dostęp do systemu ma tylko dwóch sędziów i trzech pracowników sekretariatu. Czasem zatem trzeba czekać – mówi.

Sędzia Bartłomiej Przymusiński z Sądu Rejonowego w Poznaniu podchodzi z dystansem do kwestii otwierania kolejnych systemów, po tym jak sprawdził działanie połączenia z PESEL.

– Trzeba nad tym popracować. Bywa, że sprawdzanie trwa nawet kilkanaście minut. Często po wyszukaniu kilkunastu osób o tych samych imionach i nazwiskach nie można ich zweryfikować poprzez adres zamieszkania. A uprawnienia do korzystania z systemu ma tylko dwóch pracowników – mówi „Rz".

Jacek Gołaczyński, wiceminister sprawiedliwości, uważa, że rozbudowa systemów przyspieszy procesy. Sędziowie cywilni dostaną dostęp do   potrzebnych im baz, np. ZUS, czy REGON; karni czy orzekający w sprawach o wykroczenia do CEPiK czy prokuratury lub policji. Podłączanie odbywać się ma etapami.

Niezależnie od tej inicjatywy w pojedynczych na razie sądach ruszył elektroniczny system wymiany informacji między sądami i prokuratorami oraz sądami a policją. Nawet najobszerniejszy akt oskarżenia trafia z prokuratury do sądu po jednym kliknięciu, potem dopinane są do niego protokoły z rozpraw, dokumenty w sprawie itd.

Nieruchomości
Łatwiejsza legalizacja samowoli budowlanej? Jest pomysł zespołu Brzoski
W sądzie i w urzędzie
Nowość w aplikacji mObywatel. „Pozwala zaoszczędzić sobie wycieczki do urzędu"
Praca, Emerytury i renty
13. emerytura nie dla wszystkich seniorów. Te grupy nie otrzymają świadczenia
Nieruchomości
Czy sąsiad może żądać zwrotu pieniędzy za ogrodzenie? Przepisy mówią jasno
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Prawo drogowe
Będzie pułapka na łamiących zakaz prowadzenia aut. Może złamać wiele karier
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń