Matka chce ubezwłasnowolnienia córki. Rzecznik mówi "nie"

Matka wystąpiła do sądu o ubezwłasnowolnienie 50-letniej córki z niepełnosprawnością intelektualną. Rzecznik Praw Obywatelskich, który przyłączył się do postępowania sądowego w tej sprawie, domaga się oddalenia wniosku matki.

Publikacja: 26.12.2023 18:32

Matka chce ubezwłasnowolnienia córki. Rzecznik mówi "nie"

Foto: Adobe Stock

Jak twierdzi zastępca RPO Stanisław Trociuk, zgłoszenie udziału Rzecznika jest uzasadnione tym, że postępowanie dotyczy konstytucyjnych praw uczestniczki, w tym jej prawa do równego traktowania,  do ochrony prawnej życia prywatnego i rodzinnego oraz niezbywalnej i przyrodzonej godności.

Stabilna sytuacja życiowa

Choć wniosek matki do sądu dotyczy ubezwłasnowolnienia częściowego, to wskazała w nim, że córka nie jest w stanie kierować swoim postępowaniem — czyli wskazała przesłankę z art. 13 § 1 Kodeksu cywilnego, dotyczącego całkowitego ubezwłasnowolnienia — wskazuje Zastępca RPO.

We wniosku brakuje natomiast przesłanki, która — zgodnie z orzecznictwem sądów powszechnych i SN — jest niezbędna do wykazania, że ubezwłasnowolnienie jest konieczne dla ochrony interesu osoby, która miałaby mu podlegać. Matka nie wskazała, w jaki konkretny sposób obecna sytuacja prawna uczestniczki zagraża jej interesom i w jaki sposób ubezwłasnowolnienie całkowite posłuży jej dobru.

Czytaj więcej

Ubezwłasnowolnienie do likwidacji

Z materiału dowodowego wynika zaś, że sytuacja życiowa 50-letniej obecnie uczestniczki jest ustabilizowana i zabezpieczona. Jest samodzielna w obsłudze siebie, przygotowywaniu posiłków. W załatwianiu spraw urzędowych pomaga jej asystentka osobista (a wcześniej matka). W żadnym momencie postępowania nie wykazano, ani nie uprawdopodobniono, że sytuacja ta narusza dobro uczestniczki, czy że dotychczasowe nieformalne wsparcie dla 50-letniej obecnie uczestniczki ze strony asystentki osobistej oraz matki skutkowało zagrożeniem jej interesów.

- Nikt nie podważa, że uczestniczka ma niepełnosprawność intelektualną, a ten stan nie ulegnie zmianie. Jednak nie może to być jedyną podstawą ubezwłasnowolnienia jej, konieczne jest również wykazanie, że ubezwłasnowolnienie posłuży dobru osoby ubezwłasnowolnianej. Ponadto kobieta poczyniła znaczne postępy w usamodzielnianiu się, co powoduje, że przy zachowanym stopniu niepełnosprawności intelektualnej, „jest samodzielna, potrafi zrobić bardzo dużo rzeczy, nie tylko chodzi o samodzielność przy sobie, ale również taką samodzielność w sensie otwarcia się na społeczność, pójścia do sklepu, kupienia czegokolwiek” - argumentuje Stanisław Trociuk.

SN: ubezwłasnowolnienie musi służyć ubezwłasnowolnionemu

Zastępca RPO przywołał niepublikowane orzeczenie SN z 7 grudnia 2021 r.: „Stwierdzenie, że osoba, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie, cierpi na zaburzenia psychiczne powodujące niemożność kierowania swoim postępowaniem, jest niewystarczającą przesłanką ubezwłasnowolnienia. Niezbędne jest także ustalenie i ocena, w jaki sposób ubezwłasnowolnienie ma służyć tej osobie, jakie działania potrzebne do realizacji jej interesów nie mogą zostać podjęte w istniejącym położeniu prawnym, czy obecny stan prawny zagraża w jakiś konkretny sposób jej dobru lub wpływa negatywnie na jej interesy i czy w wyniku ubezwłasnowolnienia uzyska lepszą ochronę swoich dóbr".

SN wskazywał też na konieczność całościowej, kompleksowej oceny sytuacji osoby, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie. Według niepublikowanego postanowienia SN z 18 kwietnia 2018 r., „współcześnie, przy ugruntowanej doktrynie praw człowieka, opartej na poszanowaniu godności osoby ludzkiej, powszechnie przyjętym w orzecznictwie standardem jest to, że ubezwłasnowolnienie może nastąpić tylko wtedy, gdy jest to podyktowane dobrem osoby chorej i leży w jej interesie, w żadnym natomiast wypadku nie może wynikać z interesu wnioskodawcy lub innej osoby trzeciej”.

Czytaj więcej

ETPC: Kontakt z dorosłym, niepełnosprawnym dzieckiem też trzeba uregulować

Jak wskazuje Zastępca RPO,  Polska jest związana Konwencją ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami.  Komitet ONZ ds. Praw Osób z Niepełnosprawnościami zalecił naszemu krajowi m.in. „uchylenie przepisów umożliwiających ubezwłasnowolnienie osób z niepełnosprawnościami, a przez to pozbawienie poszczególne osoby zdolności do czynności prawnych oraz ustanowienie mechanizmów wspierania podejmowania decyzji, które szanują autonomię i wolę danej osoby".

Polska musi zatem dokonać systemowych i zasadniczych zmian w przepisach dotyczących sytuacji osób, co do których przepisy dziś przewidują wyłącznie instytucję ubezwłasnowolnienia. I jak przyznaje ZRPO — do tego czasu przepisy te w pełni obowiązują i muszą być stosowane.

- Jednak zarysowane otoczenie prawne i konieczność wykładni przepisów w zgodzie z regulacjami prawa międzynarodowego, w tym Konwencji, obligują sąd do wyjątkowo wnikliwego i wyważonego rozważenia konieczności stosowania ubezwłasnowolnienia w konkretnej sprawie. Taki obowiązek sądów powszechnych potwierdził SN — przypomina Stanisław Trociuk.

Jak twierdzi zastępca RPO Stanisław Trociuk, zgłoszenie udziału Rzecznika jest uzasadnione tym, że postępowanie dotyczy konstytucyjnych praw uczestniczki, w tym jej prawa do równego traktowania,  do ochrony prawnej życia prywatnego i rodzinnego oraz niezbywalnej i przyrodzonej godności.

Stabilna sytuacja życiowa

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP