Nie mieszkał z rodzicami, ale sąd obciążył go ich długami. Jest wyrok SN

Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie mężczyzny, który został obciążony przez sąd długami mieszkaniowymi rodziców, choć z nimi nie mieszkał, gdy one powstawały.

Publikacja: 20.02.2023 12:56

Nie mieszkał z rodzicami, ale sąd obciążył go ich długami. Jest wyrok SN

Foto: Fotorzepa / Rafał Guz

W 2013 roku gmina wytoczyła najemcom mieszkania komunalnego proces o zapłatę zaległego czynszu oraz innych opłat. Sąd Rejonowy na posiedzeniu niejawnym wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Zasądził solidarnie od pozwanych - najemcy i członków jego rodziny mieszkających wraz z nim – na rzecz gminy w sumie ponad 20 tys.zł.

Jeden z synów, obciążony obowiązkiem zapłaty długu, wniósł sprzeciw od nakazu. Argumentował, że nie wiedział o zaległościach czynszowych, gdyż od 2007 r. nie mieszkał już z rodzicami. Dołączył dokumenty potwierdzające, że w tym okresie zawarł umowę najmu innego mieszkania. Mieszkał w nim z żoną i czwórką dzieci.

Z powodu nieuzupełnienia braków formalnych pisma Sąd Rejonowy odrzucił jednak jego sprzeciw a nakaz zapłaty stał się prawomocny.

Komornik wszczął postępowanie w celu wyegzekwowania długu z jego majątku. Wobec bezskuteczności egzekucji wobec pozostałych dłużników – z braku składników majątkowych jej podlegających - gmina dochodzi zapłaty wyłącznie od syna.

Czytaj więcej

Skarga nadzwyczajna ws. ogromnego długu za mieszkanie rodziców

Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył nakaz zapłaty w zakresie odnoszącym się do pozwanego syna, wskazując, że obciążono go zapłatą należności, do których w ogóle nie był zobowiązany w świetle prawa. Za zapłatę czynszu i innych opłat odpowiadają bowiem solidarnie z najemcą stale zamieszkujące z nim osoby pełnoletnie.

- Naruszona została zatem zasada zaufania obywatela do państwa, a w szczególności bezpieczeństwo prawne pozwanego - argumentował RPO.

Jego zdaniem taki nakaz zapłaty stanowi przykład orzeczenia rażąco niesprawiedliwego, łamiącego elementarne standardy demokratycznego państwa prawnego, co przemawia za odstąpieniem w tym wypadku od zasady stabilności prawomocnych orzeczeń sądowych. Nie można bowiem bronić stabilności orzeczenia nakazującego spełnienie świadczenia bez uzasadnionej podstawy prawnej.

Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną RPO (sygn. akt I NSNc 561/21). Uchylił nakaz zapłaty i oddalił powództwo wobec mężczyzny.

W 2013 roku gmina wytoczyła najemcom mieszkania komunalnego proces o zapłatę zaległego czynszu oraz innych opłat. Sąd Rejonowy na posiedzeniu niejawnym wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Zasądził solidarnie od pozwanych - najemcy i członków jego rodziny mieszkających wraz z nim – na rzecz gminy w sumie ponad 20 tys.zł.

Jeden z synów, obciążony obowiązkiem zapłaty długu, wniósł sprzeciw od nakazu. Argumentował, że nie wiedział o zaległościach czynszowych, gdyż od 2007 r. nie mieszkał już z rodzicami. Dołączył dokumenty potwierdzające, że w tym okresie zawarł umowę najmu innego mieszkania. Mieszkał w nim z żoną i czwórką dzieci.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego